Elektroniczne zdjęcia w portfelu
Zapomnijcie o kilkunastu zdjęciach rodziny, psa, samochodu, ulubionego pubu, samego siebie, nieba, kwiatów, kochanki, ukochanego aktora, najlepszej koszuli, mieszkania, cudownej modelki, cudownego modela, lekarza, mamy, taty, babci, dziadka, cioci, wujka, kota, które przecież każdy z nas nosi w portfelu. Teraz wystarczy jeden miniaturowy ekran LCD.
Zapomnijcie o kilkunastu zdjęciach rodziny, psa, samochodu, ulubionego pubu, samego siebie, nieba, kwiatów, kochanki, ukochanego aktora, najlepszej koszuli, mieszkania, cudownej modelki, cudownego modela, lekarza, mamy, taty, babci, dziadka, cioci, wujka, kota, które przecież każdy z nas nosi w portfelu. Teraz wystarczy jeden miniaturowy ekran LCD.
Oczywiście zwykłe zdjęcia sprawdzają się też nieźle, ale kto w XXI wieku korzystałby z tak przestarzałego wynalazku jak papier? Co za nuuuuda!
Źródło i fot.: Brookstone