369 złotych za tablet? Biedronka atakuje rynek mobilnych gadżetów
Tablety, choć dużo się o nich pisze i mówi w Internecie i innych mediach, dla statystycznego Polaka wciąż jeszcze są gadżetem egzotycznym - liczba 170-200 tys. sprzedanych urządzeń ma być osiągnięta dopiero pod koniec bieżącego roku. Może się jednak okazać, że te prognozy są zbyt ostrożne – na rynek tabletów postanowiła wkroczyć Biedronka.
29.03.2012 09:00
Tablety, choć dużo się o nich pisze i mówi w Internecie i innych mediach, dla statystycznego Polaka wciąż jeszcze są gadżetem egzotycznym - liczba 170-200 tys. sprzedanych urządzeń ma być osiągnięta dopiero pod koniec bieżącego roku. Może się jednak okazać, że te prognozy są zbyt ostrożne – na rynek tabletów postanowiła wkroczyć Biedronka.
Sieć dyskontów spożywczych wydaje się ostatnim miejscem, w którym można szukać nowoczesnej elektroniki. Okazuje się jednak, że już niedługo obok pietruszki i ogórków konserwowych znajdziemy w Biedronce również tablet.
Zapowiadany model to Goclever Tab A73. Urządzenie oferuje 7-calowy ekran pojemnościowy o rozdzielczości 800 × 480 pikseli, procesor o taktowaniu1 GHz, 512 MB RAM-u i 4 GB wbudowanej pamięci, którą można rozszerzyć za pomocą kart microSD.
Goclever Tab A73 pracuje pod kontrolą Androida Gingerbread 2.3.4, ma kamerę 0,3 mpix, akcelerometr, port miniHDMI i baterię 3200 mAh. Parametry tabletu, którego szczegółową recenzję możecie znaleźć na tej stronie, nie są wprawdzie szczególnie zachwycające, ale sprzęt gwałtownie zyskuje na atrakcyjności, gdy zerknie się na cenę – Biedronka ma zamiar sprzedawać ten gadżet od 5 kwietnia za 369 złotych.
Niebawem może okazać się, że dla rozwoju rynku tabletów w Polsce większe znaczenie od efektownych kampanii marketingowych znanych i cenionych producentów może mieć promocja zorganizowana przez dyskont spożywczy.
Źródło: PC Format