Brytyjczycy to mają humor! Potrafią śmiać się dosłownie ze wszystkiego, a najlepiej jeśli będą to akurat Francuzi ;-) Tak na serio to podziwiam ich za ten dystans do całego świata i zaskakujące niekiedy podejście do życia. Wprawdzie Anglicy kojarzą mi się z nudnymi panami we frakach albo z kibolami, to wiem, że pod tą niezbyt atrakcyjną powłoką siedzą w nich prawdziwe zgrywusy. Hej, w końcu to z Wielkiej Brytanii pochodzi Monty Python! Dziś pokaże Wam fragment filmu, który będzie miał premierę w Wielkiej Brytanii 27 listopada.
Brytyjczycy to mają humor! Potrafią śmiać się dosłownie ze wszystkiego, a najlepiej jeśli będą to akurat Francuzi ;-) Tak na serio to podziwiam ich za ten dystans do całego świata i zaskakujące niekiedy podejście do życia. Wprawdzie Anglicy kojarzą mi się z nudnymi panami we frakach albo z kibolami, to wiem, że pod tą niezbyt atrakcyjną powłoką siedzą w nich prawdziwe zgrywusy. Hej, w końcu to z Wielkiej Brytanii pochodzi Monty Python! Dziś pokaże Wam fragment filmu, który będzie miał premierę w Wielkiej Brytanii 27 listopada.
Obraz *Bunny and the Bull * to film drogi, z tym małym szczegółem iż w całości dzieje się w jednym pokoju. To tylko główny bohater, chory na agorafobię wspomina swoją podróż do Europy. Niewinny wydawałoby się wyjazd sprowadził na niego wiele nieszczęść, a choroba psychiczna jest tylko jednym z problemów z jakimi musi teraz sobie radzić. We wspomnieniach towarzyszy mu jego najlepszy przyjaciel, a w filmie poniżej zobaczyć możecie ich wygłupy.
Bunny And The Bull
Jak widać obraz będzie trochę surrealistyczny - co Wy na połączenie *Jak we śnie *z wygłupami *Monty Python'a? *:-)
Jak podobał się Wam ten fragment?
Źródło, Foto: Slashfilm