Liczby nie kłamią - sprawdź, ile ciągną Twoje podzespoły!
Niedawno w ofercie firmy Zalman pojawiły się dwa niezwykle ciekawe urządzenia, idealne do gadżeciarskiej obudowy komputerowego maniaka. Umożliwiają one pomiar charakterystycznych wartości elektrycznych dla naszych jednostek centralnych i procesorów graficznych.
Niedawno w ofercie firmy Zalman pojawiły się dwa niezwykle ciekawe urządzenia, idealne do gadżeciarskiej obudowy komputerowego maniaka. Umożliwiają one pomiar charakterystycznych wartości elektrycznych dla naszych jednostek centralnych i procesorów graficznych.
Urządzenia monitorują w czasie rzeczywistym pobór energii jednej bądź dwóch kart graficznych (ZM-VPM1) lub procesora (ZM-PCM1), umożliwiając także sprawdzenie napięcia i natężenia prądu elektrycznego.
Wyniki pomiarów są wyświetlane na wyświetlaczach typu FDN (Flexible Numeric Display), pod którymi zlokalizowano przycisk pozwalający wybrać interesującą nas wartość.
Zalman ZM-VPM1 współpracuje z jedną lub dwoma kartami graficznymi jednocześnie (SLI/Crossfire), pod warunkiem że są one wyposażone w 6- i/lub 8-pinowe złącze zasilania. Zalmana ZM-PCM1 podłączamy do 4-pinowego złącza ATX12V lub 8-pinowego EPS12V.
Za Zalmana ZM-PCM1 w Polsce trzeba zapłacić około 140 zł, a więc nieco mniej niż (w przeliczeniu) np. w Wielkiej Brytanii, gdzie koszt zakupu miernika wynosi 35 funtów. Model służący do pomiaru wartości elektrycznych procesora powinien trafić do Polski w najbliższym czasie, jednak jego cena na razie jest nieznana.
Źródło: TechConnect Magazine