Bez okularów, bez dodatkowego ekranu, czy komórki. Elektroniczne lustro z rzeczywistością poszerzoną (augumented reality) ma wbudowaną kamerę i odpowiednie oprogramowanie dzięki, któremu podczas przymierzania ubrań możemy sprawdzić inne kolory koszulki czy nałożyć na własne ciało ruchome obrazy.
W pełnej wiadomości film pokazujący ekran, który w przyszłości może być naszym lustrem.
Bez okularów, bez dodatkowego ekranu, czy komórki. Elektroniczne lustro z rzeczywistością poszerzoną (augumented reality) ma wbudowaną kamerę i odpowiednie oprogramowanie dzięki, któremu podczas przymierzania ubrań możemy sprawdzić inne kolory koszulki czy nałożyć na własne ciało ruchome obrazy.
W pełnej wiadomości film pokazujący ekran, który w przyszłości może być naszym lustrem.
Virtual Mirror augmented reality demo
Wyobraźcie sobie coś takiego u fryzjera z możliwością sprawdzenia fryzury przed strzyżeniem? Albo u kosmetyczki, gdzie panie mogłyby przetestować makijaż zanim jeszcze nałożą cokolwiek na twarz.
Kamera nagrywa obraz prawdziwego świata, który następnie jest wyświetlany w odwróconej postaci na ekran zastępujący standardowe lustro - czytamy na oficjalnej stronie twórców tego futurystycznego gadżetu. Ruch osoby jest śledzony w czasie rzeczywistym, a komputerowe modele graficzne konsumenta są poszerzone na filmie w taki sposób, że osoba na ekranie wydaje się nosić wirtualne obiekty.
Twórcy widzą zastosowanie swojego projektu chociażby w sklepach odzieżowych, obuwniczych czy z biżuterią.
Oczywiście fizyczna przymiarka przed tradycyjnym lustrem też byłaby niezbędna, ale po co zdejmować 10 razy spodnie skoro krój można by sprawdzić metodą wirtualną?
Źródło: youtube • hhi.fraunhofer.de