Najnowsza seria super plazm Pioneera, o której wspominałem kilka dni temu podniosła dyskusję na temat kontrastu nowoczesnych wyświetlaczy HD. Przekątna i rozdzielczość są bardzo ważne, ale równie istotny jest także kontrast... przynajmniej według samych producentów. To co pokazuje 8 seria plazm Pioneera (kontrast rzędu 20 000:1) zostawia konkurencję w tyle, ale w praktycznych testach i tak nie jest idealnie.
Najnowsza seria super plazm Pioneera, o której wspominałem kilka dni temu podniosła dyskusję na temat kontrastu nowoczesnych wyświetlaczy HD. Przekątna i rozdzielczość są bardzo ważne, ale równie istotny jest także kontrast... przynajmniej według samych producentów. To co pokazuje 8 seria plazm Pioneera (kontrast rzędu 20 000:1) zostawia konkurencję w tyle, ale w praktycznych testach i tak nie jest idealnie.
Na zdjęciu widocznym powyżej nowy Pioneer (kontrast 20 000:1) stoi po prawej stronie, po lewej jest Panasonic PZ700U (5 000:1), a u góry Samsung HP-T5064 (15 000:1). Wyniki tej walki na cyferki są różne i w zasadzie nic nie wiadomo. Na jednym obrazie Pioneer wypada wyraźnie lepiej od konkurencji.
A na innym niewiele się od niej różni.
Noah Robischon, dziennikarz serwisu Gizmodo zapewnia, że prowadzona właśnie wojna na kontrast niewiele ma wspólnego z rzeczywistym możliwościami nowoczesnych telewizorów High Definition.
Na koniec warto wspomnieć, że zapowiedziane miesiąc temu wyświetlacze OLED firmy Sony mają mieć kontrast na poziomie 1 000 000:1.
Źródło i fot.: Gizmodo
