Animatroniczne drzwi, które doprowadzą gości do zawału [wideo]
MAREK MARUSZCZAK • dawno temu
Chciałem zachować obiektywizm i ponarzekać, że drogie, że niepraktyczne i nie da się tym kawy zaparzyć. Niestety, te drzwi są tak fajne, że gdybym miał grubszy portfel, to szybko zająłbym się straszeniem nachalnych religijnych akwizytorów i innych nieproszonych gości.
Widoczne na zdjęciu drzwi kosztują aż 3500 dolarów. Jeżeli ktoś lubi horrory i może sobie pozwolić na taki wydatek, powinien w nie zainwestować. Dlaczego? Przekonajcie się sami:
W drzwiach znajduje się 22-calowy ekran LCD, do którego podłączono odtwarzacz DVD. W zestawie znajduje się płyta z filmem symulującym atak łysego wielkoluda z toporem. W odpowiednim momencie na ekranie pojawiają się wyglądające niezwykle realistycznie pęknięcia.
Zobacz również: LG Innofest 2014 lustro przyszłości
Dziwaczne animatroniczne głowy [wideo]
Nie to jest jednak najfajniejsze w animatronicznych drzwiach i nie ekranowi zawdzięczają one swoją nazwę. Ukryta za frontowym panelem pneumatyczna maszyneria z powodzeniem symuluje odkształcenia powstające w momencie, gdy łysy jegomość uderza w drzwi toporem.
Ogromny, mechaniczny triceratops może być Twój!
Fajne? I to jeszcze jak. Jeżeli drzwi spodobały Wam się na tyle, że chcecie wydać na nie 3500 dolarów, to znajdziecie je na stronie Etsy.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze