Dwie metalowe obręcze, wygodne siedzisko, pedały napędowe i system przetwarzania energii z mechanicznej na elektryczną – tylko tyle trzeba, by stać się posiadaczem swojego własnego auta przyszłości.
Kiedy kierowca zmęczy się pedałowaniem, może przejść na wspomaganie napędu, jakie zapewnia mu energia z baterii słonecznych, umieszczonych tuż nad głową.
Human electric hybrid v2
Dwie metalowe obręcze, wygodne siedzisko, pedały napędowe i system przetwarzania energii z mechanicznej na elektryczną – tylko tyle trzeba, by stać się posiadaczem swojego własnego auta przyszłości.
Kiedy kierowca zmęczy się pedałowaniem, może przejść na wspomaganie napędu, jakie zapewnia mu energia z baterii słonecznych, umieszczonych tuż nad głową.
(Swoją drogą – ogniwa fotowoltaiczne wyglądają tu jak futurystyczny „dach”, w stylu kabrioletu.) Pojazd naprawdę może stać się hitem zakorkowanych ulic: niewielki, zgrabny i zwrotny – potrafi obrócić się wokół własnej osi o całe 360 stopni. Zapalonych maniaków trzymania kierownicy zapewne zbulwersuje jej brak. Ucieszą się za to zwolennicy nawigacji dżojstikowej.
Ciekawie rozwiązano system parkowania – na magnetycznych zaczepach.
Wyobraźcie więc sobie, że za kilkadziesiąt, być może, lat parkingi samochodowe mogą przypominać dzisiejsze holenderskie postoje dla rowerów....
Źródło: freshairtimes