11 mln Polaków gra w sieci. Polska to kraj graczy? Niekoniecznie

11 mln Polaków gra w sieci. Polska to kraj graczy? Niekoniecznie20.05.2014 00:24
Adam Bednarek

Liczby niby nie kłamią, ale warto też spojrzeć na to, w co grają Polacy.

Podobno graczy już nie ma. Pisał o tym wielokrotnie Piotr Gnyp. Pamiętacie hasło „Żegnajcie, gracze”?

Piotr Gnyp

Panie w księgowości spędzają całe dnie na zbieraniu wirtualnych jagód, dziewczyny klikają w gry logiczne na swoich smartfonach, dziadkowie odpalają gry w przeglądarce. Czy nazwą się z graczami? Raczej nie. A często zdarza się, że spędzają z grami więcej czasu niż niejeden facet wychowany na grach, wykłócający się o nie w komentarzach na specjalistycznych serwisach.

Gracze stali się internautami XXI wieku. Czy potrzebujemy określenia na osoby używające Internetu? Nie. Czy fakt, że słuchamy muzyki, czyni z nas melomanów? Też nie. Nie inaczej jest w przypadku gier wideo.

Zawsze mam z tym problem. Z jednej strony zgadzam się z Piotrem. Zresztą trudno się nie zgodzić, kiedy patrzy się na takie statystki. Jak podaje portal WirtualneMedia.pl, „serwisy z grami online odwiedza miesięcznie 11-12 mln polskich internautów”.

Grają może nie wszyscy, ale gra wielu. Dziewczyna, która jedzie tramwajem i jest wpatrzona w smartfona, może grać w Angry Birds. Koleżanka, która siedzi na facebookowym czacie, może grać w FarmVille. Wasz wujek, widząc reklamę w telewizji, może odpalić World of Tanks.

Tylko... co z tego?

Zobaczcie, w co oni grają. To najpopularniejsze serwisy:

Stargames to portal z karciankami i planszówkami. Na Gry.pl to samo plus typowe flashówki. Nie zgodzę się z tym, że to są gracze. To są growi turyści. Nie ma w tym określeniu niczego pejoratywnego. Chodzi tylko o to, że nie każdy, kto ogląda mecz, jest kibicem. Tak samo jest z grami.

Zresztą pal licho nazwę – nie ona jest istotna, tak naprawdę nie ma znaczenia, czy są to gracze czy nie. Ważniejsze są same liczby i to, co z nich wynika. Co zdradzają takie badania?

Sęk w tym, że nic

Analiza portalu Wirtualne Media nie jest niczym nowym. Nie tak dawno pojawiły się wyniki badań Newzoo. Wynikało z nich, że grających Polaków jest więcej, bo aż 13,4 mln. 12 mln gra w gry społecznościowe.

Niby to wszystko jest ciekawe, ale co mówi o rynku? Niewiele. Tak samo jak nic nie wynika z hasła, że „ponad połowa grających Polaków płaci za gry”. Ale jakie? I ile? Jest różnica pomiędzy grą na PS4 a graniem na Facebooku.

Tak samo jak kupno gry na konsole nie liczy się tak samo jak kupienie przedmiotu w grze z mikrotransakcjami.

Tego typu bania cieszą i interesują wyłącznie tych, którzy mają lub planują założyć serwis z flashówkami. Prostymi gierkami, w które można zagrać w przerwie, do kawy. Prawda o polskim rynku gier jest jednak trochę inna i dlatego nie warto sugerować się statystykami.

A jaka jest prawda? Cóż, wystarczy powiedzieć, że cieszymy się, że w końcu Nintendo ma normalnego, polskiego dystrybutora, który założył porządną stronę internetową i zaczyna działać. Wysyła konsole do mediów, będzie dostarczał gry do recenzji.

Normalność zawitała po wielu latach chaosu

Nintendo, po wielu latach nieobecności, w końcu zaczyna być aktywne na polskim rynku, Źródło zdjęć: © http://gamezilla.komputerswiat.pl/newsy/2014/21/czytosenczydystrybutornintendonaprawdeaktywniedzialawpolsce
Nintendo, po wielu latach nieobecności, w końcu zaczyna być aktywne na polskim rynku
Źródło zdjęć: © http://gamezilla.komputerswiat.pl/newsy/2014/21/czytosenczydystrybutornintendonaprawdeaktywniedzialawpolsce

Ale nie wszędzie jest tak kolorowo. Nie wiemy, czy Xbox One, gdy już się w końcu w Polsce pojawi, będzie obsługiwał komendy głosowe w języku polskim. Ba, nie jesteśmy pewni, czy będzie polski Xbox Live (360 dostała go po wielu latach).

Marzymy o jakichkolwiek aplikacjach, ale to raczej marzenie ściętej głowy – na PlayStation 4, choć od premiery trochę już minęło, wciąż takich atrakcji brakuje. Niewiele wskazuje na to, by w przypadku Xboxa One mogło być inaczej.

Problemem jest też brak lokalizacji wielu gier czy wysokie ceny, niepasujące do polskiego portfela. Nasz rynek gier wciąż raczkuje. Miło patrzeć, że powstaje coraz więcej growych imprez i że zaczynamy coś znaczyć na growej mapie świata. Ale to wciąż początki.

Mimo że mamy już ponad 13 mln graczy. I właśnie dlatego te liczby wcale nie robią na mnie wrażenia.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.