12 niewiarygodnie drogich gadżetów kuchennych
Kuchenka za 4 miliony dolarów, otwieracz za 63 tysiące dolarów, specjalna lodówka dla piwosza, niezniszczalny nóż do chleba za 17 tys. zł. Bogaci ludzie mogą wyposażyć swoje kuchnie w kuriozalnie drogie urządzenia, o których zwykły śmiertelnik może co najwyżej pomarzyć. Przy założeniu, że kryształki Swarovskiego na tosterze to faktycznie czyjekolwiek marzenie.
Niby 300 dolarów to nie tak dużo, ale kto z Was dałby tyle za toster? Zapewne tylko fan błyskotek, który nie wie, co zrobić z pieniędzmi. Albo bogaty wielbiciel limitowanych edycji wszystkiego, co tylko może mieć limitowaną edycję. Prezentowane tu cudeńko zawiera 200 kryształów Swarovskiego, a poza tym nie różni się niczym od zwykłego tostera.
Nóż do chleba ze stali damasceńskiej za 17 245 zł
Do codziennego użytkuToster z kryształkami Swarovskiego za 300 dol.
Wygląda niepozornie, mierzy tylko 32 cm i nie wygląda na zbyt drogi gadżet. Ale to tylko pozory. Nóż do chleba Damascus z 304 warstw dzikiej stali damasceńskiej znalazłam w polskim sklepie Smak Prostoty. Nie jest to niestety dokładnie to samo tworzywo, z którego robione były oryginalne miecze damasceńskie, ale i tak wytrzymałość takiego noża jest niesamowita.
17 245 zł – i już nigdy nie będziecie musieli się denerwować, że chleb ma za grubą skórkę. Warto?
Urządzenie wielofunkcyjne Thermomix za 1 400 dol.
Gadżet, który jest drogi, ale biorąc pod uwagę, co potrafi, wcale nie tak kuriozalnie drogi. Thermomix TM 31 to niemieckie, bardzo przydatne urządzenie, na które może sobie (teoretycznie) pozwolić każdy. W porównaniu z innymi prezentowanymi tu gadżetami nie wygląda najpiękniej, ale i tak można się w nim zakochać. Jest łatwy w użyciu i potrafi zrobić za panią domu wszystko - odmierza, waży, miksuje - pozwalając znacznie skrócić czas spędzony w kuchni.
"Wall Street Journal" podawał, że urządzenie kosztuje 1 400 dol., ale w Europie, również w Polsce można je często kupić taniej. Zwłaszcza jeśli wystarczy nam używany Thermomix.
Dla wielbicieli piwa i winaLodówka dla piwosza za 28 tys. zł
Całkiem niedawno w hipermarkecie w Bratysławie widziałam specjalną piwną uliczkę, którą od rana przechadzali się spragnieni Słowacy. Ale to niewątpliwie jest jeszcze lepsze: lodówka, do której możecie wejść, rozejrzeć się, wybrać piwo z półki. Producent Brew Cave Walk-In Beer Cooler & Kegerator pisze na stronie, że to nie tyle lodówka na napoje, co kawałek nieba.
Można też powiedzieć, że Piwna Jaskinia to tak naprawdę malutki pokoik. Mieści się w niej 30 sześciopaków piwa, są też półki na dodatkowe butelki i puszki, nalewak do piwa, a na podłodze miejsce na beczki. Wymiary lodówki to 208 cm szerokości, 147 cm głębokości i 229 cm wysokości. Cena – obecnie 28 443 zł. Niestety, na stronie producenta ostrzegają, że na razie nie dostarczają lodówki poza USA.
Profesjonalna "piwniczka" na wino za 14 tys. dol.
Za 13 987 dol. możecie mieć specjalną chłodną, dębową szafkę na wino firmy Vinotemp. Mieści się w niej 960 butelek, więc z powodzeniem zastąpi ona prawdziwą piwniczkę.
Oferta Vinotemp jest zresztą bogatsza – nowoczesną piwniczkę możecie zamówić w takich wymiarach i z takiego drewna, jakie tylko chcecie. Trzeba się liczyć z tym, że trochę to kosztuje, bo jest to robione naprawdę profesjonalnie. Duże piwniczki pozwalają przechowywać białe i czerwone wino w różnych temperaturach, tak jak należy to czynić.
Korkociąg za ponad 63 tys. dol.
Korkociąg firmy Sveid zrobiony jest z tytanu i pokryty złotem. Kosztuje "jedyne" 63 610 dolarów i na pierwszy rzut oka wydaje się dość skomplikowany w obsłudze. Na stronie producenta znajdziecie wideo, pokazującego jego możliwości. Niezbyt do mnie przemawia ta demonstracja, ale muszę przyznać, że miło byłoby otworzyć takim urządzeniem butelkę wina za 20 zł.
Dla kawoszyMarzenie kawosza za 3 tys. dol.
Coffee System Miele to
Brzmi to jak totalne szaleństwo, ale wielbiciele porządnego espresso wiedzą, ile warta jest taka przyjemność. Eleganckie i funkcjonalne ekspresy marki Victoria Arduino, należą do najdroższych, ale też najbardziej cenionych.
W 2005 roku firma wypuściła z okazji obchodów 100. rocznicy powstania urządzenie do robienia espresso Victoria Arduino Venus Century Espresso Machine, która kosztuje okrągłe 20 tys. dol. Brzmi nieprawdopodobnie, ale spójrzcie tylko na to cudo.
Złoty ekspres do kawy za 2 799 tys. dol.
Gold-Plated Capresso Coffee Center to gadżet, który sprawi, że będziecie mogli kłuć ludzi w oczy swoim bogactwem. W końcu niewiele jest rzeczy bardziej kuriozalnych niż złoty ekspres do kawy. Poza 24-karatowym złotem, którym jest pokryte, nic tego urządzenia nie wyróżnia spośród innych ekspresów. Ale w tym przypadku niekoniecznie chodzi o niezwykły smak kawy czy elegancki design.
Rzeczy, których naprawdę nie potrzebujecieKuchenka za 4 mln dol.
Iron Dog 05 Huraxdax to niewątpliwie jest
Wyjątkowo kuriozalne urządzenie, które mogłoby pewnie się spodobać amerykańskim raperom. Grill BeefEater’s Signature Series 6 Burner SL4000 przydać się może osobom, które nie są w stanie przeboleć faktu, że w grillowaniu nie ma nic luksusowego. Pokryty 24-karatowym złotem grill niewątpliwie sprawi, że przypalona kiełbaska nabierze cudownego smaku.
Japońskie urządzenie do gotowania ryżu za 1,5 tys. dol.
Większości ludzi w zupełności wystarcza normalny ryż ugotowany w garnku, ale są tacy, którzy widzą różnicę. I to właśnie oni mogą sobie kupić urządzenie o nazwie Mitsubishi Electric Japan NJ-XWA10J-K IH Rice Cooker, którego jedynym przeznaczeniem jest gotowanie ryżu. Koszt? 1 449 dolarów.
Źródło: Babble • The Daily Meal • Born Rich