3D, którego nie widać. Mam dość

3D, którego nie widać. Mam dość23.05.2011 11:27
Szymon Adamus

Jakiś czas temu byłem w kinie na filmie "Thor". Fajna łupanka. Myślałem nawet, że będzie gorsza. W tę sobotę widziałem "Piratów z Karaibów: Na nieznanych wodach". Wrażenia podobne.  Niestety obydwa filmy łączy jedno - tragiczne i zupełnie zbędne 3D. Mam już go po dziurki w nosie i zastanawiam się nad kupnem okularów 2D.

Jakiś czas temu byłem w kinie na filmie "Thor". Fajna łupanka. Myślałem nawet, że będzie gorsza. W tę sobotę widziałem "Piratów z Karaibów: Na nieznanych wodach". Wrażenia podobne.  Niestety obydwa filmy łączy jedno - tragiczne i zupełnie zbędne 3D. Mam już go po dziurki w nosie i zastanawiam się nad kupnem okularów 2D.

Nigdy więcej nie idę na film 3D
  • stwierdził mój brat po seansie nowych "Piratów" - rozumiem jego frustrację. Trójwymiarowa rewolucja doszła do momentu, w którym wywalczyła już dla obrazu 3D pozycję na rynku i wierne grono widzów, a teraz zaczęła przeszkadzać. Efekt jest podobny do nadgorliwej babci, próbującej wepchnąć nam do gardła co pięć minut coś do jedzenia. Miło jest usłyszeć dwa razy propozycję jakiejś przekąski, ale pojemność żołądka ma swoje granice. Moja akceptacja dla wciskania 3D, gdzie się tylko da, również.
Źródło zdjęć: © [źródło](http://hdtvmania.pl/images/2011/05/Fusion3D.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://hdtvmania.pl/images/2011/05/Fusion3D.jpg)

Lubię trójwymiar. To fajny dodatek, który może ciekawie wzbogacić warstwę wizualną filmu. Ostatnio jednak wybierając się do kina, z nadzieją szukam seansów 2D. Trójwymiar jest wciskany wszędzie i do wszystkiego. I niestety zazwyczaj bardziej mi przeszkadza, niż bawi. Tak było w dwóch wymienianych przypadkach. Nie dość, że głębia obrazu była tak delikatna, że momentami niezauważalna, to obraz stereoskopowy psuł skutecznie wszystkie inne własności obrazu. Nowe przygody kapitana Jacka Sparrowa mają bardzo dużo scen nocnych, które w 3D wyglądają tak, jakby zostały nakręcone amatorską kamerą przez paczkę zapaleńców. Twarze postaci giną w mroku, szczegółów nie widać, a obraz jest mniej płynny. I to wszystko dla 3D, które widać tylko w kilku wybranych scenach?

Źródło zdjęć: © [źródło](http://hdtvmania.pl/images/2011/05/Czarnobrodywnasceluje.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://hdtvmania.pl/images/2011/05/Czarnobrodywnasceluje.jpg)

Rozumiem jeszcze słabiutki trójwymiar w "Thorze", który był przerabiany na 3D w postprodukcji. Ale nowi "Piraci" byli kręceni od początku sprzętem 3D. I to nie byle jakim, bo kamerami firmy RED z użyciem systemu Fusion prosto od Jamesa Camerona i Vince'a Pace'a. Biorąc to pod uwagę, z dwóch filmów o dziwo lepiej wypadał "Thor". Przerobionego 3D może i nie było za bardzo widać, ale przynajmniej nie przeszkadzało. W "Piratach" obraz jest tak spartolony, że człowiek ma ochotę wyjść z kina.

Po co to wszystko? Oczywiście dla kasy. Sprzęt do kręcenia w 3D tanieje, technika staje się bardziej przyjazna twórcom, a operatorzy uczą się ciężkiej sztuki kręcenia w 3D. A bilety mogą być droższe. Szkoda tylko, że w praktyce wypada to często tak fatalnie. Aż boję się myśleć o nowym "Harrym Potterze" w trójwymiarze. Tam ciemnych scen będzie od groma. Jeśli zostaną zrealizowane tak "profesjonalnie" jak te w "Piratach", to widzowie z okularami na nosach będą mieli okazję popatrzeć przez ponad dwie godziny na ciemne plamy trudne do rozpoznania.

Multikino, w którym byłem w sobotę, nie grało "Piratów" w 2D. Po fakcie zorientowałem się, że taki seans był w Cinema City. Następnym razem nie popełnię już tego błędu i na pewno sprawdzę dostępność przed kupnem biletu. Nie posunę się tak daleko jak mój brat i z 3D całkowicie nie zrezygnuję. Ale już wiem, że mając wybór, postawię na dwa wymiary. Nie będę dłużej dopłacał za gorszą jakość.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.