Apple kłamie i sądzi że jesteś idiotą

Apple kłamie i sądzi że jesteś idiotą20.09.2009 16:14
rotten
Gniewomir Świechowski

Abraham Lincoln powiedział kiedyś, że nikt nie ma dostatecznie dobrej pamięci, aby zawsze kłamać z powodzeniem. Niestety, Apple najwyraźniej o tym zapomniało i wpadło jak śliwka w... kompot. Ujawniona przez Google korespondencja z Apple dowodzi, że firma Steve Jobsa okłamała Federalną Komisję Łączności w sprawie odrzucenia aplikacji Google Voice z AppStore.

Abraham Lincoln powiedział kiedyś, że nikt nie ma dostatecznie dobrej pamięci, aby zawsze kłamać z powodzeniem. Niestety, Apple najwyraźniej o tym zapomniało i wpadło jak śliwka w... kompot. Ujawniona przez Google korespondencja z Apple dowodzi, że firma Steve Jobsa okłamała Federalną Komisję Łączności w sprawie odrzucenia aplikacji Google Voice z AppStore.

Pod koniec lipca donieśliśmy, że Apple usunęło z AppStore aplikację Google Voice. Firma z Mountain View zapowiedziała wtedy stworzenie sieciowej wersji usługi, a Federalna Komisja Łączności rozpoczęła dochodzenie, mające wyjaśnić dlaczego tak się stało oraz jaką rolę odegrała w podjęciu tej decyzji sieć komórkowa AT&T, która ma wyłączność na sprzedaż iPhone w USA.

Gdy Federalna Komisja Łączności zarządała wyjaśnień od Apple, uzyskała odpowiedź, że Google Voice jest wciaż badane. Wyjaśnienie było uzupełnione stekiem bzdurnych, mylących i zwyczajnie fałszywych twierdzeń, na których Michael Arrington z TechCrunch nie zostawił suchej nitki.

Jak się okazuje słusznie, bo odpowiedź Apple zaczynała się już od kłamstwa.

[cytat]Apple do FCC: "Wbrew wcześniejszym informacjom, Apple nie odrzuciło aplikacji Google Voice, która wciąż jest przez nas badana."

Google do FCC: "Przedstawiciele Apple poinformowali Google, że aplikacja Google Voice została odrzucona, ponieważ Apple sądzi że powiela kluczową funkcjonalność iPhone."[/cytat]

Trudno zrozumieć, co Apple chciało osiągnąć, skoro tworzone przez zewnętrznych deweloperów aplikacje związane z Google Voice zaczęło wycofywać już z początkiem lipca, a Google - jak się okazało - dysponuje udokumentowaną korespondencją z Apple, w której pojawia się informacja o odrzuceniu aplikacji.

Jednak znacznie zabawniejsze jest tłumaczenie, jakiego Apple użyło, aby wyjaśnić dlaczego Google Voice nie powinno znaleźć się na iPhone. Otóż, chodzi o dobro... użytkowników, ponieważ Google Voice "zastępuje(nieprawda) oprogramowanie odpowiedzialne za wybieranie numerów i pocztę głosową(nieprawda)" i może to spowodować, że użytkownik (który sam zainstalował ta aplikację!) się "pogubi".

Najlepiej skomentował to komiks z branży IT, którego jestem regularnym czytelnikiem. Wyjaśnia, że "Steve się o nas troszczy":

To zadziwiające, jaki przypływ wspomnianej troski o użytkownika wykazują firmy telekomunikacyjne takie jak AT&T i ich partnerzy pokroju Apple, gdy tylko pojawia się temat VoIP. Trudno nie dostrzec podobieństw między tłumaczeniami Apple w sprawie Google Voice, a wyjaśnieniami AT&T w sprawie "net neutrality", czyli zarazem blokowania Skype i podobnych rozwiązań, które uderzają w ich zyski.

Choć AT&T umywa ręce w sprawie Google Voice, to jest w tej sprawie szarą eminencją, ponieważ to właśnie operatorzy komórkowi z którymi współpracują twórcy iPhone boja się VoIP i Google Voice najbardziej. Dlatego nie liczcie, że na swoim wychuchanym smartphone za 2-3 tys. złotych zainstalujecie co się wam podoba. O tym zadecyduje Steve.

Google Voice oferuje za darmo usługę podobną do zewnętrznego numeru Skype i przekierowuje połączenia na wskazany przez użytkownika numer telefonu. Umożliwia też odebranie połączenia na dowolnym z zarejestrowanych w systemie telefonów i decydowanie które połączenia przekierować na który telefon.

Dodatkowe funkcje to darmowe telefony(VoIP) i smsy, blokowanie połączeń z niechcianych numerów, poczta głosowa czy też transkrypcja poczty głosowej na tekst. W praktyce to pierwsze centrum zarządzania komunikacją głosową z prawdziwego zdarzenia. Tym samym wchodzi na odcisk operatorom komórkowym.

Choć jak na razie usługa jest w fazie testów w USA, to wyniki wojny o Google Voice w USA wpłyną na to jak będzie wyglądał dostęp do tej usługi w Europie. Jednocześnie trzeba sie spodziewać, że nasi rodzimi operatorzy również będą bronić się rękami i nogami, przed udostępnieniem jej użytkownikom.

Ta usługa jest po prostu za dobra, aby mogła być darmowa. Poza tym, moglibyście się przez nią "pogubić". ;)

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.