Armageddon w kamienicy | recenzja horroru Kwarantanna

Armageddon w kamienicy | recenzja horroru Kwarantanna27.11.2008 12:00
Ireneusz Podsobiński

Hiszpański zasłużenie spotkał się na całym świecie z gorącym przyjęciem. Producent Sergio Aguero miał okazję obejrzeć fragmenty filmu długo przed jego premierą, ale zrobiły one na nim takie wrażenie, że niemal z miejsca zarezerwował prawa do amerykańskiego remake?u. Prace nad Kwarantanną ruszyły zatem w momencie, gdy trwały jeszcze ostatnie szlify oryginału. Sytuacja dość rzadka, ale świadczy o potencjale produkcji. Nową wersję nakręcił John Erick Dowdle, który miał już doświadczenie z formą dokumentalną w horrorze The Poughkeepsie Tapes. Prędkość, z jaką powstała Kwarantanna, mogła zwiastować film stworzony po łebkach. Nic z tych rzeczy. Produkcja Dowdle?a to solidny horror, ewidentnie wzorujący się na swoim hiszpańskim pierwowzorze, ale poddany wielu kosmetycznym zmianom.

Hiszpański [REC] zasłużenie spotkał się na całym świecie z gorącym przyjęciem. Producent Sergio Aguero miał okazję obejrzeć fragmenty filmu długo przed jego premierą, ale zrobiły one na nim takie wrażenie, że niemal z miejsca zarezerwował prawa do amerykańskiego remake?u. Prace nad Kwarantanną ruszyły zatem w momencie, gdy trwały jeszcze ostatnie szlify oryginału. Sytuacja dość rzadka, ale świadczy o potencjale produkcji. Nową wersję nakręcił John Erick Dowdle, który miał już doświadczenie z formą dokumentalną w horrorze The Poughkeepsie Tapes. Prędkość, z jaką powstała Kwarantanna, mogła zwiastować film stworzony po łebkach. Nic z tych rzeczy. Produkcja Dowdle?a to solidny horror, ewidentnie wzorujący się na swoim hiszpańskim pierwowzorze, ale poddany wielu kosmetycznym zmianom.

Nie ma się co rozwodzić na fabułą, gdyż jej główne założenia nie różnią się od [REC]. Zatem młoda dziennikarka Angela Vidal (Jennifer Carpenter) nagrywa dokument o strażakach. Pozornie rutynowa akcja prowadzi ją do kamienicy, która zostaje poddana kwarantannie. W środku czai się tajemniczy wirus, zmieniający ludzi w żądne krwi bestie.

Fabuła płynie tym samym torem co oryginał, ale scenarzyści wprowadzili wiele większych lub mniejszych zmian, które odparły natarczywe wrażenie deja vu. Dzięki temu film oglądałem z dużą przyjemnością, gdyż niektóre wątki zostały poprowadzone lepiej (niemal kompletnie zlikwidowano przestoje i akcja zyskała na dynamizmie), inne zostały troszkę bardziej rozwinięte, a nawet kilka rzeczy dodano. Największą zmianą są przyczyny rozprzestrzenienia się wirusa, dzięki czemu finałowe sceny, pomimo takiego samego poprowadzenia akcji, nabierają innego oddźwięku. Jest jeszcze wiele innych detali (obecność psa, szczurów, przerobiony prolog), ale nie będę wszystkich wymieniał, gdyż sam czerpałem przyjemność z ich odkrywania.

Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2008/11/1207831.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2008/11/1207831.jpg)

Wyraźnie widać także, że Amerykanie mieli większy budżet. Przede wszystkim pojawia się sporo realistycznego gore (ciekawe ujęcie, gdy jeden z zarażonych idzie na złamanej nodze), charakteryzacja ?zombie? jest bardziej dosadna, a wrażenia dźwiękowe ?poukładane? (w oryginale było dużo ?buuu?, czyli sztucznie głośnych momentów, które mogły w pewnym momencie zmęczyć). Nawet sama kamienica jest większa z troszkę innym ułożeniem pięter ? miejsce akcji nabiera przestrzeni, ale tym samym zmniejsza się klaustrofobiczne wrażenie.

Pewne wątpliwości można mieć do aktorstwa. Obawiałem się roli Jennifer Carpenter, ale z całkiem innych względów, niż się ostatecznie okazało. Po ślicznej hiszpance Manueli Velasco nie mogłem się przestawić na przeciętną ?siostrę Dextera?. Szybko jednak przyzwyczaiłem się do jej urody, za to rozczarował mnie rozwój postaci. W oryginale Angela była twardą kobietą, która nawet w dramatycznych sytuacjach potrafiła zachować zimną krew. W remake?u zrobili z niej histeryczkę, której pod koniec nie da się już słuchać. Nie jest to jednak wina Carpenter - ona wiarygodnie odegrała swoją rolę i trzeba przyznać, że idealnie pasuje do horrorów (kapitalne natężenie i modulacja głosu).

Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2008/11/1207891.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2008/11/1207891.jpg)

Summa summarum Kwarantanna to udany remake. Poleciał co prawda po linii najmniejszego oporu, ale mimo tego wyszedł z obronną ręką. Gdyby nie istniał [REC], można by go uznać za jeden z lepszych horrorów w tym roku, który trzyma w napięciu od początku do końca. A jeśli ktoś nie lubi formy dokumentalnej w filmach grozy, nie ma co liczyć na zmianę zdania po tej produkcji.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.