Blog Roku 2012. Subiektywny przegląd nominacji

Jak zarabiać krocie, a do tego pracować nie dłużej niż pół godziny dziennie, najlepiej popijając przy tym latte w Starbuniu? Przepis na sukces jest banalny – wystarczy założyć blog i zdobyć popularność. Sposobów na to jest tyle, ilu blogerów, ale z pewnością nie zaszkodzi wygrać w międzyczasie jakiegoś konkursu, takiego jak na przykład Blog Roku 2012. Jakie ciekawe blogi dotarły w tym roku do ostatniego etapu konkursu?

Jak zarabiać krocie, a do tego pracować nie dłużej niż pół godziny dziennie, najlepiej popijając przy tym latte w Starbuniu? Przepis na sukces jest banalny – wystarczy założyć blog i zdobyć popularność. Sposobów na to jest tyle, ilu blogerów, ale z pewnością nie zaszkodzi wygrać w międzyczasie jakiegoś konkursu, takiego jak na przykład Blog Roku 2012. Jakie ciekawe blogi dotarły w tym roku do ostatniego etapu konkursu?

Zanim przejdę do omawiania blogów, krótkie przypomnienie genezy i zasad konkursu. Pierwsza edycja została zorganizowana przez Onet jeszcze w 2004 roku. Od tamtego czasu Blog Roku wyewoluował i nie ogranicza się tylko do serwisów związanych z Onetem, ale odwołuje się do całej polskiej blogosfery. Jak przebiega tegoroczna edycja konkursu?

Aby wziąć w nim udział, wystarczyło zgłosić chęć uczestnictwa - samo zgłoszenie jest uznawane za pierwszy etap konkursu. Drugim etapem, który zakończył się kilka dni temu, było SMS-owe głosowanie, w którym czytelnicy blogów, a zapewne i niektórzy blogerzy, oddawali głosy, wysyłając SMS-y premium. Warto odnotować, że dochody z tych SMS-ów nie zasilają kasy organizatora, ale mają zostać przekazane na szczytny cel.

Aby dodać drugiemu etapowi nieco dramatyzmu, a przy okazji zwiększyć szanse na to, że głosujący nie poskąpią SMS-ów za 1,23 zł, konkursowe blogi przydzielono do 10 głównych kategorii.

Do każdej z nich został przypisany juror, nazywany na stronie konkursu znawcą danej kategorii. Każdy z jurorów dostanie listę 10 najpopularniejszych w swojej kategorii blogów, z których wyłoni jednego zwycięzcę oraz nominuje po trzy blogi, biorące udział w finale konkursu i walce o główną nagrodę (szczegóły dotyczące przebiegu poszczególnych etapów, jak również listę nagród można znaleźć na stronie organizatora).

No dobrze, skoro formalności mamy już za sobą, czas przejść do sedna. Które blogi chciałbym Wam polecić?

Ja i moje życie

Nazwijcie mnie nieczułym draniem, ale z kategorii zdominowanej przez blogi o chorych dzieciach i ich walce z przeciwnościami losu wybrałem coś możliwie dalekiego od tego smutnego tematu. Pierwszym blogiem, który moim zdaniem zasługuje na uwagę, jest „Polski Kierowca Ciężarówki za Granicą”, którego tytuł wyjaśnia w zasadzie wszystko.

Gwoli ścisłości dodam tylko, że kierowca jeździ po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, a gdy nie siedzi za kierownicą, to buja w obłokach w kokpicie awionetki. A ponieważ nie gustuję w blogach o „życiu i o wszystkim” ani w tych będących prezentacją  życia rodzinnego autora, w tej kategorii drugiego blogu nie wskażę.

Lifestyle

Jeśli hejterstwo może być stylem życia, to niech będzie to hejterstwo na miarę Applefobii. Smaganie Apple’a biczem satyry i absurdu nie każdemu przypadnie do gustu, zwłaszcza że część zarzutów jest mocno naciągana. Mimo to blog warto odwiedzić – choćby po to, by przekonać się, że swój krytyczny stosunek do telefonów firmy z Cupertino można wyrazić znacznie finezyjniej niż tylko krótkim słowem „srajfon”.

Laska z filmu „Chłopaki nie płaczą” chciał być jak Tony Halik, ale jego podróże ograniczyły się do miejsca, gdzie nie było bunkrów. Marzenie o dalekich wyprawach uskutecznili za to Kasia i Marcin, którzy wyruszyli w podróż dookoła świata, dzieląc się wrażeniami na blogu „Paczki w Podróży”. Trafne obserwacje, klimatyczne zdjęcia i spora dawka wiedzy o odległych zakątkach globu.

Pasje i zainteresowania

Trudno o lepszą zachętę do odwiedzenia strony niż ostrzegawczy komunikat: "Uwaga! Ten blog może zawierać treści przeznaczone dla dorosłych". W tym przypadku ostrzeżenia są nieco na wyrost, choć blog raczej nie przypadnie do gustu pacyfistom i wielbicielom zwierząt. „Jagermeisterin czyli kobieca strona myślistwa” skutecznie obala stereotyp obsadzający w roli myśliwego wąsatego, starszego faceta z brzuszkiem. A przy okazji dostarcza czytelnikom masę ciekawostek na temat polowań, sprzętu i łowieckich zwyczajów.

Użytkownicy czytników e-booków znajdą coś dla siebie na blogu eKundelek.pl. Choć zgodnie z tytułem blog skupia się na zagadnieniach związanych z czytnikami Amazonu, to jego autor nie stroni od ogólniejszych tematów i nowinek z branży. Dla użytkowników czytników to może nie obowiązkowa, ale z pewnością warta uwagi lektura.

Polityka i społeczeństwo

Gdy macie dość ekscytacji dziennikarzy relacjonujących z przejęciem, co powiedział prezes przewodniczącemu i co na to sekretarz, zajrzyjcie na Medialne Fakty. Doniesienia przedstawiające polską politykę w mocno krzywym zwierciadle to przyjemna odskocznia od politycznych niesnasek.

Kolejnym blogiem z tej kategorii, który wyjątkowo przypadł mi do gustu, jest Na marginesie życia – blog prowadzony przez kuratora sądowego. Ponura z reguły tematyka wpisów nie zmienia faktu, że świat widziany z perspektywy kogoś, kto jego ułomnościami zajmuje się zawodowo, prezentuje się całkiem ciekawie.

Literackie i kulturalne

Które filmy są warte wizyty w kinie, a które omijać szerokim łukiem? Choć niektórzy całkiem nieźle radzą sobie z tym problemem, przyjmując, że ocena poniżej 7 na Filmwebie czy innym IMDB dyskwalifikuje filmowe dzieło, warto czasem poznać nieco bardziej wnikliwe oceny. Subiektywne aż do bólu, ale warte uwagi recenzje (i nie tylko) znajdziecie na blogu Zwierz popkulturalny.

W Polsce roi się od miejsc mających fascynującą historię. Problem w tym, że prawie nikt o nich nie wie. Świetny przykład, jak poradzić sobie z tym problemem, daje blog Galeria historii Powiśla, dokumentujący przeszłość Kwidzyna. Oby więcej takich prowadzonych przez pasjonatów blogów – tego, co tam znajdziemy, z reguły próżno szukać w Wikipedii.

Artblogi

Jeśli lubicie rysunki okraszone potężną dawką ironii i wspomagane wnikliwym zmysłem obserwacji, Chata wuja Freda z pewnością Was nie zawiedzie. A jeśli twórczość autorki blogu przypadnie Wam do gustu, możecie kupić komiksy zawierające opublikowane do tej pory obrazki.

Mam nadzieję, że autor blogu Zuch rysuje nie obrazi się za to porównanie, ale jego rysunki, wyśmiewające absurdy pracy biurowej, kojarzą mi się przede wszystkim z Dilbertem. Jak wspomina ich autor, były sposobem na odreagowanie po dniu spędzonym w pracy. Pomysł okazał się całkiem trafny– blog zdobył już tytuł Blogu Roku 2010 i 2011.

Zdrowie i kulinaria

Jak przygotować lembas, chleb elfów, którym Frodo żywił się, przez trzy tomy maszerując do ognistej dziury w ziemi? Jak zrobić jabłkowy strudel pokazany w „Bękartach wojny”? Ile czasu zajmie przygotowanie tortu z gry Portal? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie na blogu From movie to the Kitchen, prezentującym przepisy na potrawy, które znamy zazwyczaj tylko z filmowych opowieści.

Warto również odwiedzić Smak zdrowia. To blog, który przyda się wszystkim próbującym narzucić sobie skuteczną dietę. Poza przepisami znajdziemy tam również kulinarne ciekawostki i porady dotyczące np. organizacji lodówki czy gadżetów kuchennych.

Firmowe i profesjonalne

Jak bronić się przed reklamami próbującymi wcisnąć nam niepotrzebne produkty za dwukrotnie większą cenę? Niewdzięczną rolę ochroniarza wziął na siebie autor blogu Maltreting, który bez zbędnych subtelności rozprawia się z głupotą wypełniającą niejedną reklamę.

Drugim z blogów, który w tej kategorii zwrócił moją uwagę, jest Subiektywny blog o sztuce marketingu. Jego autor, zgodnie z tytułem, pokazuje marketing ze swojego punktu widzenia. A ponieważ jest praktykiem, wpisy są treściwe, pełne zaczerpniętych z życia przykładów, a do tego napisane żywym, przyjemnym w odbiorze językiem, dalekim od teoretyzującej nowomowy czy branżowego żargonu.

Vlogi

W tej kategorii pozytywnym zaskoczeniem jest dla mnie Wędkarstwo Lucio. Przyznam się bez bicia – nie sądziłem, że w siedzeniu nad wodą i wyciąganiu z niej ryb może być cokolwiek ekscytującego i żyłem sobie w błogiej nieświadomości do czasu, aż obejrzałem serię filmów z charakterystycznym „Ryby! Ryby! Ryby!” na początku. Życiowa pasja, świetna zabawa, spora dawka wiedzy, a wszystko to podane w przyjemnej w odbiorze, pozbawionej mentorskiego nadęcia formie.

Drugi z vlogów, który zwrócił moją uwagę, jest przyjemną odskocznią od szarości polskiej zimy. Autorka Vlogu o życiu w Dubaju pokazuje ten odległy kraj z ciekawej perspektywy, opisując zarówno życie codzienne, jak i atrakcje w postaci najwyższego budynku świata czy stoku narciarskiego zbudowanego na pustyni. A przy okazji całkiem skutecznie rozprawia się z wieloma stereotypami.

Teen

Podobno Polacy nie czytają książek, a znaczna część społeczeństwa nie potrafi zrozumieć nawet krótkiego, prostego tekstu. Nawet jeśli to prawda, to są wyjątki podważające tę regułę, a jednym z nich jest bez wątpienia autorka blogu Książki widziane oczami Patiopei, dzieląca się z czytelnikami recenzjami książek, głównie z gatunku fantastyki. A tak na marginesie, jak sądzicie: ile książek może przeczytać nastolatka w ciągu jednego roku? Z listy umieszczonej na blogu wynika, że co najmniej 114.

Blog Psia rada: encyklopedia o psach może – wbrew tytułowi – zainteresować nie tylko właścicieli czworonogów. Jego autorki wykonują sporo rzetelnej pracy – wśród artykułów znajdziecie nie tylko prezentacje poszczególnych ras, ale również artykuły poświęcone wyjątkowym psom, wskazówki dla hodowców czy opisy psich gadżetów. Uwagę przyciągają również dodawane cyklicznie psie ciekawostki.