Blu-ray 4K. Jakość maksymalna, bez półśrodków, bez obciążania łącza. Rewolucja?

Blu-ray 4K. Jakość maksymalna, bez półśrodków, bez obciążania łącza. Rewolucja?20.01.2016 14:54
Michał Puczyński

Jeśli nawet taki miłośnik fizycznych nośników jak ja nadejście Blu-raya 4K kwituje wzruszeniem ramionami to wiedz, że nic się nie dzieje.

Zacznijmy od konkretów. UHD Blu-ray, który trafi na rynek prawdopodobnie w marcu, będzie oferować rozdzielczość 3840x2160 zamiast dotychczasowej 1920x1080. Usługa Digital Bridge pozwoli zgrać plik z filmem na autoryzowane urządzenie. Na nośnik mogą trafić filmy nagrane z prędkością 60 klatek na sekundę - gratka dla tych, którzy lubią, kiedy ich wielkobudżetowe widowiska wyglądają jak telenowele.

Nie pojawią się filmy 3D, bo 4K nie wspiera 3D i już.

Płyty będą obsługiwać standardy dźwiękowe Dolby Atmos i DTS:X, ale to akurat żadna nowość, bo zwykły BR też to potrafi. Pierwszymi filmami dostępnymi BR4K będą m.in. Kingsman, Exodus, Życie Pi, Mad Max: Fury Road czy… Fantastyczna Czwórka (tak, ten gniot).

Filmy 4K bez 4K

Weźmy filmy Ridleya Scotta – kto jak kto, ale ten pan wie, jak zrobić piękne widowisko. Zawsze dba o to, by kręcić z użyciem najnowszych i najlepszych technologii. Marsjanina i Exodus nakręcił w 5K. Ale film nie wykorzystuje obrazu prosto z kamery. Efekty wizualne, korekcja barwna, generalnie cała postprodukcja w Marsjaninie i Exodusie… odbyła się w 2K.

Tak, mastery tych filmów mają właśnie taką rozdzielczość. Nawet w pełni animowane cyfrowo Lego Przygoda powstało w 2K.

Dzięki 4K widok Matta Damona może cię wkurzać jeszcze bardziej niż zwykle, Źródło zdjęć: © Marsjanin, 20th Century Fox
Dzięki 4K widok Matta Damona może cię wkurzać jeszcze bardziej niż zwykle
Źródło zdjęć: © Marsjanin, 20th Century Fox

Postprodukcja od nowa

Nawet jeśli założymy, że wszystkie pliki z oryginalnymi danymi są gdzieś przechowywane (w przeciwieństwie o np. elementów scenografii, które po zakończeniu zdjęć trafiają do kosza) i można wykonać cały film na nowo w UHD, to czy ktoś wierzy, że tak się stanie? Że studio wyłoży dodatkowe miliony na drugą postprodukcję? W czasach, kiedy sprzedaż filmów na nośnikach fizycznych maleje?

A przecież mówimy o nośniku nowym i nierozpowszechnionym,współpracującym z telewizorami, których mało kto używa.

Marsjanin to film wciąż świeży, a proces przygotowywania BR4K był pewnie brany pod uwagę od początku. W jego przypadku będziemy mieli do czynienia z obrazem z kamery w 4K i efektami 2K upscalowanymi do 4K.

Jak widać, wyrenderowanie efektów od nowa w wyższej rozdzielczości nie wchodzi w grę w filmie mającym ledwie kilka miesięcy. Jeszcze gorzej jest z Mad Maxem. Film został nakręcony w 2K, więc w jego przypadku nic nie da się zrobić. Znaczy – pozostaje upscaling, ale to jednak nie to samo.

Tylko 2K, ale z każdego piksela wyciśnięto ostatnie soki, Źródło zdjęć: © Mad Max Fury Road, Warner Bros.
Tylko 2K, ale z każdego piksela wyciśnięto ostatnie soki
Źródło zdjęć: © Mad Max Fury Road, Warner Bros.

BR4K: co oglądać?

Wyprodukowane przez Japończyków Chappie czy The Amazing Spider-Man 2, a nawet starsze filmy, takie jak Salt czy Hancock, przeszły postprodukcję w 4K. Z czasem pewnie przybędą też tytuły innych wytwórni realizowane w takim standardzie, ale… kiedy? I czy do tego czasu BR4K nie umrze?

Pewnie nie umrze, bo filmy w 4K są transferożerne. Ze względu na ich rozmiar trudno mówić o komfortowym streamowaniu, zwłaszcza w mniej zurbanizowanych regionach Stanów (których jest całkiem sporo), gdzie, wbrew pozorom, infrastruktura sieciowa nie jest sto razy lepsza niż w Polsce.

Łatwiej będzie kupić płytkę. Poza tym tacy ludzie jak ja zawsze będą chcieli móc postawić film na półce, więc klienci na pewno się znajdą.

Skok jakościowy

Tylko co nam po 4K, skoro to udawane 4K? Konwersja filmów z ostatnich lat do Ultra HD nie jest kwestią tak prostą, jak przeskok z VHS na DVD czy z DVD na Blu-ray. Taśma filmowa daje się spokojnie zeskanować w 6K, ale filmowcom tak prędko było do nowych, lepszych cyfrowych technologii, że mało kto wciąż na niej kręci.

Tarantino z faktu użycia 70 mm taśmy w Hateful Eight zrobił wielkie wydarzenie – i ten film powinien wyglądać w 4K wprost obłędnie. Nie liczcie jednak na równie wysoką jakość w większości innych premier tego roku.

Jeśli ktoś powie, że i tak pewnie nie zobaczę różnicy… to po co w ogóle cała ta szopka z 4K? Jest skok jakościowy czy nie ma? Zależy nam na nim czy nie? Skoro widz i tak się nie zna i marudzi bez powodu, to czemu nie zadowolić się sprzętowym podbiciem rozdzielczości i dać sobie spokój z Ultra HD Blu-rayem?

UHD ma zapewniać jakość maksymalną, bez półśrodków, bez chodzenia na skróty. Gdyby nie zależało mi na obrazie aż tak bardzo, nie wydawałbym fortuny na telewizor 4K. A skoro pieniądze już wydałem, to chyba znaczy, że chcę widzieć jego możliwości.

Nie po to mi 65-calowy behemot, żebym się zadowalał upscalingiem.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.