Brytyjska podróż na 8 kilometrów w głąb Ziemi

Brytyjska podróż na 8 kilometrów w głąb Ziemi29.03.2011 12:00
Wiertło górnicze (fot. Corbis, via: DailyMail)
Piotr Dopart

Wbrew potocznej opinii o angielskim flegmatyzmie i raczej nikłym polocie, Brytyjczycy miewają pomysły, które zdecydowanie dowodzą ułańskiej fantazji. To właśnie pod przewodem sługi Jej Królewskiej Mości zostanie przeprowadzony imponujących rozmiarów odwiert, który ma pozwolić naukowcom na zdobycie próbek z górnego płaszcza ziemskiego.

Wbrew potocznej opinii o angielskim flegmatyzmie i raczej nikłym polocie, Brytyjczycy miewają pomysły, które zdecydowanie dowodzą ułańskiej fantazji. To właśnie pod przewodem sługi Jej Królewskiej Mości zostanie przeprowadzony imponujących rozmiarów odwiert, który ma pozwolić naukowcom na zdobycie próbek z górnego płaszcza ziemskiego.

Wierceniom będzie przewodził dr Damon Teagle z National Oceanography Centre w Southampton, wraz z drem Benoitem Ildefonse z Université Montpellier we Francji. Przedsięwzięcie jest nietypowe z kilku powodów. Specjalne wiertło będzie się posuwać nie pionowo w dół, lecz po skosie, poczynając od wlotu na oceanicznym dnie Pacyfiku. Ze względu na głębokość niemożliwe jest zastosowanie specjalnych rur ułatwiających wiercenie. Odłamki będą "wymywane" na powierzchnię przez wodę morską wprowadzaną do otworu pod dużym ciśnieniem.

Przekrój warstw kuli ziemskiej (źródło: Wikipedia)
Przekrój warstw kuli ziemskiej (źródło: Wikipedia)

Jak donosi Mail Online, Brytyjczyków nie przeraziła perspektywa prowadzenia wierceń w temperaturze do 298 st. Celsjusza, przy ciśnieniu sięgającym 1 814 369 kilogramów na cal kwadratowy. Panujące na głębokości 8 kilometrów ciśnienie to 285000-krotność tego panującego na powierzchni planety!

Naukowcy wciąż mogą się jednak uznawać za szczęściarzy. W przeciwieństwie do odwiertu Rosjan ich przedsięwzięcie nie skutkuje przewidywaniami uwolnienia nieznanych toksyn, wielkich eksplozji nagromadzonych gazów ani wywołania końca świata. Zdaniem prasy to jednak nasi wschodni sąsiedzi mają większe zadatki na sprawców globalnego zamieszania.

Zespół badaczy na 100% nie napotka ani olbrzymich jaszczurek, ani ruin zaginionej Atlantydy. Wbrew wizjom Juliusza Verne'a z "Podróży do wnętrza Ziemi" i twórców filmu na kanwie powieści, zaginione miasto ma się znajdować daleko od miejsca odwiertu. Trochę szkoda. Byłoby to nieco bardziej emocjonujące niż kilkuletnie nadzorowanie pracy wielkiego świdra. Na osłodę zawsze można odświeżyć sobie klasyczny film z 1959 roku i pomarzyć...

Źródło: DailyMail

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.