Call of Duty: World at War - czy przejmie koronę?

Call of Duty: World at War - czy przejmie koronę?15.09.2008 10:56
Mateusz Gajewski

Nawet bez patrzenia w żadne statystyki możemy śmiało powiedzieć, że od czasu premiery liczba graczy w Call of Duty 4 tylko przybywa. Sam gram w grę zarówno ze znajomymi poprzez Xbox Live, jak i z sąsiadami z osiedla na komputerze osobistym i muszę przyznać, że za każdym razem gdy usiądę do gry to odnajduję w niej coś nowego. Trzeba to przyznać otwarcie - multi w tym tytule to mistrzostwo świata.

Kontynuacja gry jest już praktycznie za rogiem, bowiem jej premierę na Starym Kontynencie przewidziano na 14 listopada br. Czy przejmie ona koronę i tytuł FPS numer 1 na wielu światowych listach?

Nawet bez patrzenia w żadne statystyki możemy śmiało powiedzieć, że od czasu premiery liczba graczy w Call of Duty 4 tylko przybywa. Sam gram w grę zarówno ze znajomymi poprzez Xbox Live, jak i z sąsiadami z osiedla na komputerze osobistym i muszę przyznać, że za każdym razem gdy usiądę do gry to odnajduję w niej coś nowego. Trzeba to przyznać otwarcie - multi w tym tytule to mistrzostwo świata.

Kontynuacja gry jest już praktycznie za rogiem, bowiem jej premierę na Starym Kontynencie przewidziano na 14 listopada br. Czy przejmie ona koronę i tytuł FPS numer 1 na wielu światowych listach?

Gra bazuje na silniku COD4, więc mamy już jakiś punkt zaczepny. Sam tryb dla jednego gracza zapowiada się ciekawie, bowiem choć znów cofamy się w realia II Wojny Światowej, to tym razem temat ujęto nieco inaczej. Zamiast walk pomiędzy Niemcami a siłami aliantów trafimy na ciasne i małe wysepki Pacyfiku, aby rozegrać japońską kampanię, co może się okazać ciekawą odskocznią od ciasnych miejskich uliczek i porozdzieranych przez wybuchy domostw.

Dla fanów multi również znajdzie się coś ciekawego, bowiem firma Treyarch, która rozwijała produkt, postanowiła zostawić wszystkie perki znane z CoD4, oraz dodatki do broni. Jak się jednak okazuje jest spora grupa ludzi, którym się to nie podoba (a właściwie już się nie podobało wraz z premierą w CoD4), bowiem ich zdaniem ulepszanie broni wraz z nabywaniem wyższego poziomu doświadczenia jest lamerskie i równoznaczne z używaniem kodów. Sam nie zgadzam się z tym twierdzeniem, bowiem moim zdaniem dodatki i smaczki tego typu pozwalają grze tylko dłużej bawić i urozmaicać zabawę.

Kolejnym elementem przechylającym szalę zwycięstwa na korzyść "nowego" jest możliwość intreakcji z otoczeniem. Jak dobrze pamiętacie w CoD4 mogliśmy kogoś zabić strzelając przez przeszkodę, jednak nie mieliśmy możliwości dostania się do niego. Silnik został nieco podrasowany i w World at War oprócz zabicia kogoś ostrzałem przez deski, będziemy również mogli zrobić w nich wystarczająco dużą dziurę, aby się w nią zmieścić. Wisienką na torcie jest możliwość wspinania się na drzewa, w celu późniejszego snipowania okolicy. Do tego dochodzi pływanie, czy palenie wszystkiego dookoła z użyciem miotacza ognia. Mniam.

W nowej odsłonie CoD znajdziemy również pojazdy, a dokładniej czołgi, do których również będziemy mieli dedykowane perki, które zwiększą szybkość pojazdu, celność, czy moc obrażeń zadawanych przeciwnikowi. Pewnie spore grono osób będzie tutaj się doszukiwało skopiowanych rozwiązań z Battlefielda, jednak jednego możemy być pewni - perków na czołgi w tamtym tytule nie doświadczymy...

Podsumowując - jestem w 100% pewien, że fani FPSów tej jesieni na brak atrakcji nie mogą narzekać, a multi oraz tryb single jakie zaoferuje nam najnowsza odsłona Call of Duty dostarczą nam wielu niezapomnianych chwil i przy tytule tym spędzimy niejeden wieczór.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.