Cenzura i chciwość: użytkownicy Allegro mają dość programu Payback

Bezpieczne zakupy za pomocą karty Payback to często bardzo drogie zakupy. Allegro zmieniło zasady na jeszcze mniej korzystne dla klientów. Allegrowicze są oburzeni.

Bezpieczne zakupy za pomocą karty Payback to często bardzo drogie zakupy. Allegro zmieniło zasady na jeszcze mniej korzystne dla klientów. Allegrowicze są oburzeni.

Na Wykopie znów wylewają żale użytkownicy Allegro. Tym razem chodzi o Payback, który już gościł w tym miejscu, kiedy Maciej Samcik z "Gazety Wyborczej" sprawdził, ile punktów trzeba zebrać, żeby dostać nagrody za lojalność.

Punktów oczywiście trzeba zebrać dużo, znacznie więcej niż w jakimkolwiek innym programie lojalnościowym. To "wymusza" kupowanie kolejnych przedmiotów tylko po to, żeby zyskać więcej punktów i otrzymać w końcu nagrodę. Głupi ludzie, to się nabierają? Niby tak.

Ale zasady przyznawania punktów w Paybacku zostały niedawno zmienione i są tak niekorzystne, że warto się temu bliżej przyjrzeć. Allegrowicz, który opisuje sytuację na Wykopie, tak streszcza regulamin:

Od tej pory nie dość, że nie otrzymamy punktów za wygraną licytację, tylko za aukcje Kup teraz - i to nie w każdej kategorii, to jeszcze tylko za zakup do 1000 zł. Powyżej tej kwoty już punkty nie są naliczane, a przyznawane są za każdym razem 333 pkt.

W regulaminie jest jeszcze jedna ciekawa rzecz: nawet jeśli Allegrowicz jest zapisany do programu Payback, za każdym razem podczas transakcji musi zaznaczyć, że chce otrzymać za nią punkty. Jeśli nie zaznaczy, choćby z pośpiechu czy przez nieuwagę, punkty przepadają.

Ponadto jest całe mnóstwo kategorii, w których zakupy nie są premiowane punktami Payback (np. nieruchomości, samochody, antyki i sztuka). Ta lista robi się coraz dłuższa. Cały regulamin można przeczytać tutaj.

Dyskusje toczą się również na forum Allegro, ale - jak twierdzą na Wykopie - niektóre z nich zostały usunięte. Trudno powiedzieć, czy faktycznie Allegro coś usunęło. Tak twierdzi autor wykopu, który podaje link do jednego z wątków, rzekomo istniejącego już tylko w historii Google'a.

Tę samą dyskusję, zapoczątkowaną zresztą przez pracownika Allegro, można bez problemu znaleźć na łamach serwisu. Jest to dyskusja sprzed roku. To właśnie wtedy zaczęto wprowadzać zmiany, o których cały czas mowa.

Cenzura i chciwość? Nie taki diabeł straszny, jak go malują, a wykopowicze mogliby czasem dokładniej czytać źródła, zanim puszczą w świat informację taką jak ta o cenzurze.

Choć muszę im przyznać rację w jednym: tak niekorzystnego programu lojalnościowego jak Payback jeszcze nie widziałem.

Źródło: Wykop