Česká Hra - szlagiery czeskiej branży gier wideo

Česká Hra - szlagiery czeskiej branży gier wideo21.09.2009 16:08
Igor Chrustek

Czechy to kraj, który znany jest nie tylko ze znakomitych filmów Petra Zelenki, dobrego piwa i Krecika. Każdy fan Operation Flashpoint, czy serii Hidden & Dangerous doskonale wie, że te produkcje powstały w krainie Dobrego Wojaka Szwejka. Nasi południowi sąsiedzi w świecie elektronicznej rozrywki radzą sobie całkiem nieźle. CD Projekt RED, za sprawą Wiedźmina święci triumfy poza granicami Polski. Czesi również mają swój głośny hicior. Mowa o taktycznej grze FPS ArmA II, której polska premiera odbyła się ponad miesiąc temu.

Warto zatem bliżej przyjrzeć się czeskiemu rynkowi gier, który sukcesywnie umacnia pozycję deweloperów Europy Środkowej na międzynarodowej arenie przemysłu gier wideo.

Czechy to kraj, który znany jest nie tylko ze znakomitych filmów Petra Zelenki, dobrego piwa i Krecika. Każdy fan Operation Flashpoint, czy serii Hidden & Dangerous doskonale wie, że te produkcje powstały w krainie Dobrego Wojaka Szwejka. Nasi południowi sąsiedzi w świecie elektronicznej rozrywki radzą sobie całkiem nieźle. CD Projekt RED, za sprawą Wiedźmina święci triumfy poza granicami Polski. Czesi również mają swój głośny hicior. Mowa o taktycznej grze* FPS* ArmA II, której polska premiera odbyła się ponad miesiąc temu.

Warto zatem bliżej przyjrzeć się czeskiemu rynkowi gier, który sukcesywnie umacnia pozycję deweloperów Europy Środkowej na międzynarodowej arenie przemysłu gier wideo.

Polska sytuacja w branży jest wręcz bliźniacza dla czeskich realiów świata elektronicznej rozrywki. Oba państwa pod względem jakości nowych produkcji mają się coraz lepiej. Mimo wszystko, wciąż pozostajemy w cieniu największych, a co za tym idzie, najbogatszych deweloperów z Zachodu. Wystarczy sobie przypomnieć premierę* Wiedźmina* – dla Polski niemalże kolejne święto narodowe. Duma i radość rodaków z faktu, że udało się nam wejść do panteonu najlepszych gier 2007 roku. Dla reszty świata był to po prostu kolejny dobry reprezentant gatunku RPG.

Tymczasem czeskie gry znane były szerszej publice znacznie wcześniej.

Dziesięć lat temu na rynku zadebiutowała produkcja studia Illusion Softworks, czyli Hidden & Dangerous. W przeciągu dwóch kolejnych lat ukazały się wersje konsolowe – na Dreamcasta i PSX-a. Sukces taktycznej gry wojennej okazał się tak wielki, że* H&D* doczekał się rozszerzenia, a w 2004 roku samej kontynuacji. Utalentowane studio stworzyło również inną, doskonale znaną każdemu grę. Czeska odpowiedź na Grand Theft Auto, czyli Mafia: The City of Lost Heaven przebiła popularnością serię* Ukrytych i Niebezpiecznych*, co otworzyło Illusion Softworks drogę do światowej kariery.

Mafia-2-5
Mafia-2-5

Sytuacja przyjęła inny obrót, niż się spodziewano. 1 Kwietnia 2008 roku firma została oficjalnie wykupiona przez Take-Two. Dzieckiem czesko – amerykańskiego romansu jest zapowiadana kontynuacja Mafii. Illusion, a raczej 2K Czech mając do dyspozycji spory budżet zachodniego giganta nie przegapiło okazji, by rozpocząć prace nad kolejną, miejmy nadzieję udaną produkcją.

Programiści ex-Illusion Softworks będąc pod skrzydłami Take-Two mają niebywałą szansę na wykorzystanie pomysłów, które nie mogły zostać uprzednio wcielone w życie z uwagi na ograniczony budżet. Jeśli Mafia II odniesie sukces możemy być pewni, że niejednokrotnie usłyszymy o produkcjach spod szyldu 2K Czech.

Rozwój czeskiej branży nie musi jednak wiązać się z pokaźnymi sumami, kontraktami i układami z Zachodem. Udowodniło to niezależne studio Amanita Design pokazując światu swe dość niekonwencjonalne spojrzenie na gry. Nietuzinkowe przygodówki, czyli pierwsza i druga część Samorost zdobyły uznanie wśród graczy i branżowców całego świata. Dzięki swoim pomysłom Amanita Design pracuje dziś nad większym, komercyjnym już projektem. Mowa o Machinarium, niesamowitej grze point’n’click, która otrzymała nagrodę podczas festiwalu Independent Games. Premiera gry została zapowiedziana na jesień tego roku.

Machinarium - trailer #02

Niepodległe studio deweloperskie prosto z Czech wybiło się swoimi produkcjami, które znacznie odstają od tego, co serwują nam mainstream’owi giganci. Rozwój elektronicznej rozrywki w czeskim wydaniu nie oznacza dążenia za realistyczną grafiką i kolejnymi wodotryskami, których i tak większość naszych komputerów nie udźwignie. Amanita jest idealnym przykładem ambitnego dewelopera, który ponad pieniądze stawia zadowolenie skromnej grupki graczy. Nie podporządkowując się trendom, czeskie studio miało przynajmniej pewność, że odbiorcy (choć nie tak liczni jak fani gier od EA) docenią w pełni autorską wizję przygodówki z prawdziwie artystycznym zacięciem.

Stosunkowo niewielkie państwo ma w swoich szeregach naprawdę wiele teamów deweloperskich, tworzących te lepsze, lub też nieco gorsze, a także totalnie nieudane produkcje. Największym studio, zaraz obok 2K Czech jest Bohemia Interactive. To właśnie oni odpowiedzialni są za Operation Flashpoint i dwie odsłony sieciowej wojny ArmA. Nigdy nie zdawałem sobie sprawy, że to właśnie Czesi stworzyli grę, w którą zagrywałem się kilka ładnych lat temu. Bohemia zaraz po premierze AAII zabrało się za nowy projekt, który ma być odświeżoną wersją ponad dwudziestoletniej gry taktycznej Carrier Command. Jak widać na przykładzie pozostałych gier specjalnością naszych sąsiadów są produkcje typowo militarne z naciskiem na jak najwierniejsze odwzorowanie prawdziwych działań wojennych.

Swoje doświadczenie Bohemia Interactive wykorzystało przy stworzeniu wirtualnego treningu dla żołnierzy piechoty morskiej Stanów Zjednoczonych – VBS2. Może kiedyś dorównają Szwejkowi.

Czeski rynek gier to oczywiście znacznie więcej. Seria UFO, przygodówki od Future Games (NI. BI. RU.), czy też Vietcong 1 i 2 nie odniosły większego sukcesu. Idę jednak o zakład, że każdy z Was przynajmniej o którejś z tych pozycji przynajmniej słyszał. W przeciwieństwie do naszych rodzimych gier, produkcje zza południowej granicy odbiły się szerokim echem po całym świecie znacznie wcześniej. Wystarczy wziąć pod uwagę pierwsze gry na konsole. Czesi zaatakowali* PSX-a*. swoim Hidden & Dangerous w 2001 roku. Polacy musieli poczekać sześć lat więcej, aż do czasu premier Two Worlds i Call of Juarez na konsolę Xbox 360.

Niestety, dla większości Polaków Czeskie państwo kojarzy się przede wszystkim z zabawnym językiem i nieśmiertelną fryzurą „na czeskiego metala”. Jak to mawiał Krecik: Tejo! Luźno interpretując: mamy znacznie więcej do zaoferowania, niż mogłoby się wydawać. Nie tylko filmy i piwo tworzymy z pasją. W swoje gry również wkładamy serca.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.