Chcecie posłuchać utworów, których nikt nie słuchał? Jest na to sposób!

W bazie Spotify są miliony utworów, a wszyscy i tak słuchamy tego samego. Kilku milionów piosenek nikt nie odsłuchał ani razu. Chcecie poczuć, że idziecie pod prąd? Skorzystajcie z aplikacji, która znajdzie Wam artystów najbardziej niszowych z niszowych.

Daft Punk, Rihanna, Gotye – tych artystów za pośrednictwem Spotify słuchają wszyscy. A co z muzykami, których nie zna nikt? Jest sposób, żeby ich poznać! TechCrunch donosi, że powstała aplikacja Forgotify wyszukująca wyłącznie te utwory, których nikt nigdy nie słuchał.

Bawię się Forgotify od rana i muszę przyznać, że jest to ciekawa sprawa. Pierwszym artystą, jakiego mi podrzucono, był Robertinho Do Acordeon, facet z akordeonem. Po nim przyszła kolej na afrykańskie rytmy - Argile w utworze "Dundumba". Chwilę trwało, zanim znalazłam coś, czego rzeczywiście chciałam słuchać, ale udało się. Czyli się da.

Forgotify odsyła od razu do pełnych albumów artystów, których nie zna nikt. Jeśli więc znajdziecie utwór, który Wam się podoba, możecie zaraz sprawdzić, czy inne kawałki z tego samego albumu są równie fajne.

Skąd pomysł na taką aplikację? Otóż jesienią zeszłego roku Spotify ujawniło, że ma w swojej bazie ok. 20 mln utworów. 80% z nich przesłuchano przynajmniej raz. Jak łatwo wyliczyć, to oznacza, że 4 mln piosenek nikt nigdy nie słuchał. Twórcy Forgotify postanowili ułatwić ich znalezienie.

Oczywiście, większość z nich nie znalazła uznania z prostego powodu: nie są to po prostu utwory, które w jakikolwiek sposób przyczyniały się do rozwoju muzyki czy budowały jej historię. To raczej coś, co zapominamy chwilę po przesłuchaniu. Nie ma sensu dorabiać do Forgotify żadnej ideologii, to po prostu sympatyczna rozrywka w sam raz na piąteczek w pracy.

TechCrunch zauważa jeszcze jedną ciekawostkę: otóż w momencie, kiedy przesłuchacie jakiś utwór, przyczynicie się do jego zniknięcia z Forgotify. Czyli tak czy siak tym artystom nic już nie pomoże...