Chory na raka gracz zmarł, ale będzie żył po wsze czasy w Total War: Rome 2

Chory na raka gracz zmarł, ale będzie żył po wsze czasy w Total War: Rome 219.03.2013 17:00
Total War: Rome 2
Marta Wawrzyn

Creative Assembly uwieczniło w Total War: Rome 2 24-letniego Jamesa, który chorował na raka. Mężczyzna zmarł, ale w grze pozostanie na zawsze. Zobaczcie, jak wyszła wzorowana na nim postać rzymskiego legionisty.

Creative Assembly uwieczniło w Total War: Rome 2 24-letniego Jamesa, który chorował na raka. Mężczyzna zmarł, ale w grze pozostanie na zawsze. Zobaczcie, jak wyszła wzorowana na nim postać rzymskiego legionisty.

W zeszłym roku Creative Assembly spełniło marzenie chorego na raka wątroby Jamesa i pozwoliło mu zagrać w Total War: Rome 2 w wersji alpha (jako pierwszemu graczowi z zewnątrz). Wizyta mogła się odbyć dzięki The Willow Foundation – fundacji, która pomaga spełniać życzenia umierających osób. 24-latek zmarł niedługo potem.

Jak James został rzymskim legionistą

Historia chłopaka poruszyła twórców gry na tyle, że postanowili go uwiecznić jako rzymskiego żołnierza. Jak pisze Eurogamer, James podczas swojej wizyty nie tylko zagrał w Total War: Rome 2, ale też był bardzo ciekawy tego, jak gry powstają.

Craig Laycock, community manager Creative Assembly, opowiada, jak jego koledzy z pracy pokazywali grę Jamesowi i jak bardzo podobało się wszystkim jego podejście.

James był niezwykły. Jego entuzjazm nie znał granic. Zadawał z pasją pytania i miał jasne, zwięzłe sugestie dotyczące gry.

Na pracownikach Creative Assembly wizyta zrobiła wrażenie. Doszli do wniosku, że można by zrobić mały gest i umieścić twarz chłopaka w grze. James został rzymskim legionistą w Rome 2, a niedługo potem przyszła wiadomość, że zmarł. Na zdjęciach poniżej możecie obejrzeć, jak odwzorowano w grze jego twarz.

Nieśmiertelność w czasach komercji

Kiedy dowiedziałem się, że James zmarł, to było coś strasznego. Mimo że spędziłem w jego towarzystwie tylko kilka godzin, było to dla nas naprawdę straszne, bo on pokazał nam wszystkim, jaką pasją są dla niego nasze gry. I choć nie zagra w Rome 2, kiedy gra zostanie wypuszczona, jego mała cząstka zawsze będzie żyć w naszej grze, i zawsze kiedy go zobaczę, przypomni mi się, jaki z niego był fajny facet.

Nawet jeśli większość graczy nie zauważy w ogóle Jamesa i nie będzie znać tej historii, nie ulega wątpliwości, że Creative Assembly uczyniło go na swój sposób nieśmiertelnym. W czasach kiedy wszystko jest komercją, taki gest robi duże wrażenie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.