Co ciekawego będzie w Office 2010

Co ciekawego będzie w Office 201003.06.2010 08:01
Przemysław Muszyński

Microsoft Office, jeden z najważniejszych programów użytkowych na polskim rynku już niedługo ma trafić w ręce zwykłych użytkowników. Czy warto się nim interesować, czy też lepiej pozostać przy starych wersjach?

Microsoft Office, jeden z najważniejszych programów użytkowych na polskim rynku już niedługo ma trafić w ręce zwykłych użytkowników. Czy warto się nim interesować, czy też lepiej pozostać przy starych wersjach?

Kiedy w roku 2007 na rynek trafiła poprzednia wersja Microsoft Office wiele osób powitało ją dość chłodno. Duże zmiany w interface, kojarzone często ze znienawidzonym systemem operacyjnym Windows Vista potrzebowały sporo czasu, by przekonać do siebie klientów. Nadchodząca, nowa wersja pakietu biurowego raczej nie powita nas tak rewolucyjnymi zmianami. Czy więc warto inwestować w nią pieniądze? Przyjrzyjmy się najciekawszym nowością w Office.

1) Wbudowana edycja grafiki

Powiedzmy sobie szczerze: edycja grafiki w Microsoft Office jest od jakiegoś czasu, jednak nie jest ona za dobra. W nowej wersji pakietu ma pojawić się rozwinięta wersja tego narzędzia, pozwalająca na edytowanie plików wideo oraz statycznych grafik. Będzie można z niej korzystać z wysokości Worda, Excela i PowerPointa także w chwili wstawiania multimediów do pliku. Narzędzie jest dość zaawansowane, minimalizuje więc konieczność korzystania z zewnętrznego oprogramowania. Edytor pozwolić ma na całkiem rozbudowane działania: usunięcie lub zmienianie tła, zmianę kolorów obrazu etc.

2) Kompresja wbudowana w Power Pointa

Power Point jak wiemy służy do przygotowywania prezentacji. Narzędzie jest świetne, łatwe w obsłudze i wygodne. Problem z nim polega jednak na tym, że gotowe prezentacje potrafią osiągać bardzo duże rozmiary, szczególnie, jeśli używamy w nich filmów. Zresztą nawet bez nich potrafią rozrosnąć się do kilkuset mega. W nowej wersji Office Microsoft ma dodać wbudowany kompresor danych. Można go będzie do pewnego stopnia samodzielnie regulować, jednak domyślnie dostępne będą trzy tryby. Prezentacje „pakować” będzie można więc do jakości prezentacyjnej, jakości internetowej oraz najgorszej, zwanej bardzo trafnie niską jakością.

3) Poprawiona wstążka

Tym, co naprawdę wkurzyło ludzi w chwili premiery Office 2007 był interfejs wstążki. Zasadniczo po pewnym czasie, gdy użytkownicy przywykli okazał się bardzo wygodny, jednak zanim to się stało wiele osób skarżyło się, że nie mogą znaleźć potrzebnych im funkcji. Największe kontrowersje rodziło to, że wstążki nie można było modyfikować. Interfejs w nowej wersji programu ma być w pełni modyfikowalny i pozwalać na dowolną konfigurację. Zmieniać będzie można zarówno poszczególne polecenia, jak i całe ich grupy. Co ciekawe zmodyfikowany interfejs będzie można też zapisać jako plik i przenosić między systemami z zainstalowanym Office 2010.

4) Zmiany w Outlooku

Outlook można nazwać najbardziej konserwatywnym elementem Office. Od lat rozwijany jest raczej powoli, pojawia w nim się stosunkowo niewiele nowości. W nowej odsłonie pakietu właśnie klient poczty miał doczekać się największych zmian. Po pierwsze dostajemy nowy wygląd „widok konserwacji” czytelniejszy od poprzednich. Co więcej: Outlook będzie współpracował z popularnymi serwisami społecznościowymi (w tym Facebookiem i Twitterem). Nowy element stanowić ma też zakładka People, w której gromadzone są szczegóły dotyczące poszczególnych kontaktów. Są to dane takie, jak imię i nazwisko, zdjęcie, stanowisko, planowane spotkania, przesłane przez niego załączniki, konta na społecznościówkach, galerie na Flickr-ze i inne.

5) Sparklines w Excelu

W zasadzie trudno to nazwać jakąś wielką rewolucją, ale Excel otrzymał bardzo ciekawą funkcję, jaką są Sparklines, czyli mini – wykresy zajmujące pojedynczą komórkę. Umożliwiają one między innymi obrazowanie zmian zachodzących w danych w pojedynczych kolumnach, tworzenie statystyk na linii czasu etc. Poprawia to czytelność plików, bez konieczności bawieniem się prawdziwym edytorem wykresów.

6) Podgląd opcji wklejania

Kolejna funkcja może nie szczególnie odkrywcza, ale ułatwiająca pracę. Każdy zna chyba tą irytacje, gdy próbuje coś wkleić, a tu nagle, zamiast zaplanowanego kawałka dodaje coś, co w roztargnieniu zaznaczył. Nie jest to może wielka przeszkoda, ale irytuje. Zwłaszcza, jeśli w innym oknie np. przenosilibyśmy jakieś duże pliki i teraz próbują one nam się dodać do Worda. W nowym Office wreszcie pojawi się opcja pozwalająca na podgląd elementów znajdujących się w schowku zapobiegająca właśnie takim przypadkom. Opcja pozwala też sprawdzić, jak zmieni się dokument po wklejeniu zawartości schowka.

Oczywiście ta lista nie oddaje wszystkich nowości. Pojawiło się też wiele innych mniej ważnych, lub mniej ciekawych elementów. Poprawiono na przykład bezpieczeństwo, ułatwiono dzielenie się plikami czy też zwiększono do 100 milionów maksymalną ilość wierszy w Excelu… Jednak opcje te nie wydawały mi się już tak istotne.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.