Diabeł nawiedzi peceta [wideo]

Dobrze słyszeć, że nawet kontrowersyjna odsłona serii Devil May Cry, czyli DmC, pojawi się także na pececie. Gorzej, że się odrobinę spóźni. Także na konsolach.

Dobrze słyszeć, że nawet kontrowersyjna odsłona serii Devil May Cry, czyli DmC, pojawi się także na pececie. Gorzej, że się odrobinę spóźni. Także na konsolach.

Capcom oraz Ninja Theory zapowiedziały naraz przesunięcie projektu na początek roku 2013, nową postać (tajemnicza dziewczyna o imieniu Kat) oraz wersję pecetową. Wersja na PC ma pojawić się po edycjach konsolowych, co w przypadku Capcomu nie jest niczym nowym – autorzy jednak obiecują dopracowaną konwersję. Postaram się im wierzyć.

Postaram się im wierzyć pomimo olewania przez nich pecetowego Street Fighter X Tekken, mimo skandalicznej polityki odnośnie do DLC i mimo braku zaufania do Ninja Theory. Na PC brakuje podobnych gier, a jeśli chodzi o radosne siekanie, to Devil May Cry 3 oraz 4 należą do czołówki produkcji na blaszaka. Szkoda, że Capcom nie wydał trylogii HD także na Steam/PC w pudełku, ale najwidoczniej nie można mieć wszystkiego.

DmC to najnowsza, zarazem uwzględniająca inny kanon odsłona przygód łowcy demonów Dantego. Gra jest przygotowywana przez twórców takich gier, jak Heavenly Sword oraz Enslaved. Jakość gier studia budzi sporo kontrowersji, ale Capcom w dzisiejszych czasach coraz bardziej polega na studiach zewnętrznych. 15 stycznia 2013 roku przekonamy się o jakości tej współpracy. Większość swoich sław już wygonili. Czekacie na pecetowego Dantego?  A może kupicie grę w styczniu 2013 na konsoli?