Dlaczego Google prawie wcale nie płaci podatków?

Dlaczego Google prawie wcale nie płaci podatków?22.10.2010 09:43
Pieniądze (Fot. Flickr/MrVJTod/Lic. CC by-sa)
Wojtek Wowra

Dziennikarze "Businessweeka" postanowili sprawdzić, jak wysokie podatki płaci firma Google. Okazało się, że amerykańska korporacja sprytnie oszczędza miliardy dolarów rocznie. Jak tego dokonuje?

Dziennikarze "Businessweeka" postanowili sprawdzić, jak wysokie podatki płaci firma Google. Okazało się, że amerykańska korporacja sprytnie oszczędza miliardy dolarów rocznie. Jak tego dokonuje?

Oficjalnie siedziba Google'a znajduje się w kalifornijskiej miejscowości Mountain View. Prawdziwym centrum działalności jest jednak szklany biurowiec w Dublinie. Pracuje tam ok. 2 tys. osób. Zysk oddziału to niecały procent rocznych przychodów...

Irlandzki oddział odpowiada za niecałe 90% przychodów ze sprzedaży reklam poza USA. Księguje on na przykład dochody uzyskiwane w Polsce. Później pieniądze są przesyłane do raju podatkowego na Bermudach.

Struktura prawna Google'a jest "bardzo skomplikowana" - jak napisał "Businessweek". Dzięki niej firma zaoszczędziła od 2007 r. 3,1 mld dol. Zwiększyła też dzięki temu swoje przychody o 26%.

Większość wielkich, transnarodowych korporacji wykorzystuje podobne metody. Żongluje gotówką i obniża dzięki temu należne podatki. Firma Google doprowadziła jednak te praktyki do perfekcji.

Zmniejszyła opodatkowanie zagranicznych przychodów do 2,4%! U największych konkurentów (Apple'a, Microsoftu, IBM-u, Oracle'a) stawki te wyniosły w latach 2007-2009 od 4,5 do 25,8%.

Eksperci podatkowi są zaskoczeni efektywnością Google'a. Zwracają uwagę na to, że w większości krajów, w których działa firma, stawki podatków korporacyjnych są bardzo wysokie i często przekraczają 20%.

W Wielkiej Brytanii jest to np. 28%. Na Bermudach, które są terytorium zależnym Londynu, podatku CIT nie ma wcale. Aby obejść ograniczenia prawne, pieniądze trafią właśnie do biura w Dublinie, potem są przesyłane do Holandii.

Lokalny oddział to firma krzak. Nie zatrudnia nikogo. Korzysta jednak z luki w holenderskich przepisach, która umożliwia przelanie środków na Bermudy bez ponoszenia dodatkowych obciążeń. Spółka na Bermudach jest z kolei podmiotem zależnym od filii irlandzkiej ;).

Dzięki temu możliwe jest nawet obniżanie podatków płaconych w samych Stanach Zjednoczonych. Główna siedziba koncernu użycza bowiem licencji na kluczowe technologie swoim filiom. To one faktycznie zarabiają. Cena za licencję jest oczywiście śmiesznie niska.

Prawnicy twierdzą, że wszystkie praktyki Google'a są legalne. Można jednak wątpić, że są zgodne z etyką biznesu... Jak sądzicie?

Polecamy także nasz poradnik: Ulga na Internet. Jak z niej skorzystać?

Źródło: "Businessweek"

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.