Dziennikarskie hieny na tropie iWątroby Jobsa

Dziennikarskie hieny na tropie iWątroby Jobsa24.06.2009 13:00
Gniewomir Świechowski

Sugerują, że wykorzystał swoją pozycję, aby ominąć kolejkę czekających na przeszczep.

Sugerują, że wykorzystał swoją pozycję, aby ominąć kolejkę czekających na przeszczep.

Daniel Lyons wśród dziennikarzy jest znany jako redaktor Forbesa i Newsweeka, a w sieci jako "Fake Steve Jobs". Do niedawna parodiował prezesa Apple w swoim "Sekretnym Dzienniku Steva Jobsa", ale zszokowany jego stanem zdrowia postanowił zrobić sobie przerwę. Wczoraj przerwał milczenie, aby zwrócić uwagę na artykuł w "The New York Times", gdzie gazeta  sugeruje nie podając cienia dowodu, że Jobs mógł wykorzystać swoją pozycję, aby ominąć kolejkę czekających na przeszczep.

[cytat]Kiedy ktoś bogaty i sławny jest poddawany przeszczepowi, zawsze rodzi się podejrzenie, czy przypadkiem ta osoba nie ominęła listy oczekujących i nie skorzystała z organu, który mógł ocalić życie kogoś mniej znanego, ale równie zdesperowanego - pisze "The New York Times".[url=http://www.nytimes.com/2009/06/23/business/23liver.html?pagewanted=1]

[/url][/cytat]

Nie jest to może stwierdzenie faktu, ale już sama sugestia jest obrzydliwa, jeśli w artykule nie przytacza się fragmentu dokumentu, ani wypowiedzi - nawet anonimowej, mogącej usprawiedliwiać takie podejrzenia. Ostatni gwóźdź do trumny tekstu w "The New York Times" wbił "Silicon Valley Insider", który opublikował dziś oświadczanie szpitala w Memphis, który przeprowadził operację.

Szpital stwierdza w nim, że Jobes został zakwalifikowany do przeszczepu zgodnie ze wszystkim zasadami instytutu i United Network for Organ Sharing (UNOS), ponieważ w momencie gdy pojawił się dawca, był w najcięższym stanie ze wszystkich pacjentów o jego grupie krwi, którzy znajdowali się na liście oczekujących.

Zaznaczono też wyraźnie, że szpital przeprowadza rocznie 120 przeszczepów, niezależnie od rasy, płci, wieku, statusu finansowego i miejsca zamieszkania pacjentów. Reprezentujący instytut transplantologii James D. Eason podkreślił również, że Jobes szybko wraca do zdrowia i prognozy są bardzo dobre.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.