Dziesięciu pierwszych pracowników Apple'a. Co się z nimi stało?

Dziesięciu pierwszych pracowników Apple'a. Co się z nimi stało?27.02.2012 09:00
Tłum przed sklepem Apple'a (Fot. Mn.ru)

Od założenia Apple’a minęło już 36 lat. Choć teraz firma jest najwartościowszym w branży gigantem, zatrudniającym tysiące pracowników, nie zawsze tak było.  Co robią ludzie, którzy wraz z dwoma Steve’ami zaczęli rozwijać garażową, marnie rokującą firmę?

Od założenia Apple’a minęło już 36 lat. Choć teraz firma jest najwartościowszym w branży gigantem, zatrudniającym tysiące pracowników, nie zawsze tak było.  Co robią ludzie, którzy wraz z dwoma Steve’ami zaczęli rozwijać garażową, marnie rokującą firmę?

10. Gary Martin

Gary odpowiadał za sprawy związane z księgowością. Pozostał w Apple'u do 1983 roku, a następnie przeszedł do Starstruck, firmy zajmującej się podróżami kosmicznymi. Namówił go do tego pracujący w Starstruck Michael Scott, który wcześniej, jako CEO, ściągnął Gary’ego do Apple’a. Obecnie Martin jest inwestorem i zarządza kanadyjską firmą technologiczną LeoNovus.

9. Sherry Livingstone

Pierwsza sekretarka CEO firmy Michaela Scotta została przez niego zatrudniona, ale pracowała  krótko. Niewiele wiadomo o jej późniejszej karierze i aktualnym statusie zawodowym, ale wiadomo, że niedawno została babcią.

8. Chris Espinoza

Chris rozpoczął pracę w Apple’u w niepełnym wymiarze godzin, gdy miał 14 lat i był uczniem szkoły średniej. Pracuje w firmie do dzisiaj.

  1. Michael „Scotty” Scott

Choć sława twórców Apple’a należy do Steve’a Jobsa i Steve’a Wozniaka, pierwszym prezesem firmy został Michael Scott kierujący wcześniej produkcją w National Semiconductor. Namówił go do tego Mike Markkula, który uważał, że ani Jobs, ani Wozniak nie mają doświadczenia i wiedzy potrzebnej do zarządzania firmą.

Jako prezes przyznawał numery nowo zatrudnionym pracownikom – sobie dał numer siedem jako nawiązanie do numeru Jamesa Bonda. Po zwolnieniu z Apple'a w latach 1983 - 1988 kierował firmą Starstruck, pracującą nad technologiami kosmicznymi. Obecnie Michael realizuje się w branży kamieni szlachetnych.

6. Randy Wiggington

Głównym zajęciem Randy’ego w Apple’u było programowanie w BASIC-u. Po opuszczeniu Apple’a Randy pracował między innymi w eBayu, Google’u, Chegg i Square.

5. Rod Holt

Rod Holt mimo skrajnie lewicowych poglądów z powodzeniem realizował się w biznesie. Jako utalentowany inżynier i projektant znał swoją cenę i choć nie był tani, Steve Jobs uparł się, by go zatrudnić.

Inwestycja okazała się strzałem w dziesiątkę - Rod zaprojektował m.in. zastosowany w Apple II zasilacz impulsowy, wydzielający podczas pracy niewiele ciepła. Jak twierdzi sam Rod, został zmuszony do odejścia przez zarząd firmy w 1983 roku.

  1. Bill Fernandez

Bil mimo czwartego numeru był pierwszym po dwóch Steve’ach pracownikiem Apple’a. Znajomy i sąsiad Steve'a Wozniaka poznał go ze Steve'em Jobsem, użyczając Wozniakowi garażu na prace nad pierwszym komputerem.

Pracował w firmie aż do 1993 roku, gdy porzucił Apple na rzecz firmy Ingres zajmującej się bazami danych. Obecnie Bill pracuje tam nadal, zajmując się interfejsem użytkownika.

  1. Mike Markkula

Mike był inwestorem, dzięki któremu rozwój Apple’a był w ogóle możliwy. Jako pierwszy uwierzył w przedsięwzięcie, wykładając 250 tys. dolarów (z czego 170 tys. było pożyczką) w zamian za 30 proc. udziałów w firmie. W początkowym okresie Mike pomagał w zarządzaniu firmą, tworzeniu biznesplanu, namówił również do współpracy pierwszego CEO Apple’a, a następnie sam zasiadł w jego fotelu.

Mike ma również na koncie inny sukces – przekonał Steve’a Wozniaka do rzucenia bezpiecznej posady w HP i całkowitego poświęcenia się własnej firmie. Markkula pozostał w Apple’u do 1997 roku i powrotu Steve’a Jobsa.

Przed zainwestowaniem w Apple’a był jednym z pierwszych pracowników Intela, co dało mu znaczny majątek. Po opuszczeniu Apple’a Mike nadal inwestuje w startupy i wspiera Uniwersytet Santa Clara, założył również Echelon Corporation.

2. Steve Jobs

Steve Jobs odebrał ten numer jako osobistą porażkę. Nie mogąc znieść faktu, że nie jest pierwszy na liście pracowników, wyrobił sobie identyfikator z numerem 0. Choć udało mu się stworzyć w ten sposób pozory pierwszeństwa, prawdę zdradzała dostarczona urzędowi podatkowemu lista płac. Początkowo numerem jeden w Apple’u wcale nie był Jobs!

  1. Steve Wozniak

Pracownikiem z  numerem 1 jest Steve Wozniak - po 36 latach nadal formalnie jest zatrudniony w firmie, którą stworzył wraz ze swoim imiennikiem. Decyzja o porzuceniu pracy w HP musiała być dla niego bardzo trudna.

Choć sam Wozniak teraz to dementuje,  niektóre źródła wskazują, że po powstaniu firmy powiedział rodzicom, że inwestor, który zdecyduje się zainwestować w Apple, straci każdy grosz. Przy całym swoim technologicznym geniuszu Steve Wożniak nie mógł się bardziej pomylić.

Ronald Wayne

Poza rankingiem znalazł się Ronald Wayne. Kim był? Ta zapomniana postać to trzeci współzałożyciel Apple’a, który podzielając krytyczną opinię Wozniaka, miał dość odwagi, by zrezygnować z udziału w klęsce, na jaką zapowiadał się Apple.

W 1977 roku Ronald sprzedał za 800 dolarów swoje 10 proc. udziałów pozostałym dwóm wspólnikom. Gdyby poczekał sześć lat, zarobiłby 1,6 mld, a obecnie jego udziały byłyby warte 43 mld dolarów. W takim kontekście słowa Jobsa brzmią wyjątkowo trafnie – czasem warto być nienasyconym i szalonym. Ronald Wayne posłuchał głosu rozsądku.

Źródło: Business Insider

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.