Hairuixing - tablet czy elektroniczny notatnik?

Hairuixing to mały producent z Chin, który postanowił powalczyć o swoje miejsce na rynku tanich tabletów. Jego produkt ma być do nabycia w cenie poniżej 70 Euro (czyli mniej niż 300 PLN), ale czy będzie to złom w ładnym opakowaniu, czy też da się z tym tabletem zrobić coś więcej?

Hairuixing to mały producent z Chin, który postanowił powalczyć o swoje miejsce na rynku tanich tabletów. Jego produkt ma być do nabycia w cenie poniżej 70 Euro (czyli mniej niż 300 PLN), ale czy będzie to złom w ładnym opakowaniu, czy też da się z tym tabletem zrobić coś więcej?

Na dzień dobry dostajemy informację, że zastosowano tu system operacyjny Android 1.6, który w tanich tabletach jest dość popularnym rozwiązaniem. Zobaczymy go w działaniu na siedmiocalowym wyświetlaczu, majacym dość mało imponującą rozdzielczość 800x600 pikseli. A co znajdziemy w obudowie? Jest tu procesor Samsung S3C6410 (667 MHz), spotykany głównie w smartfonach.

Ilość pamięci operacyjnej jest dość niewielka - zaledwie 256 MB. Podobnie rzecz się ma z miejscem na dane - tylko 1 GB, ale na szczęście dzięki kartom SD można będzie to zwiększyć. W obudowie znajdzie się miejsce na port USB, mamy także obsługę nowatorskiego rozwiązania USB OTG (On-The-Go). Są również wyjścia TV oraz słuchawkowe, ale nie odnalazłem żadnych informacji o umieszczeniu w tablecie Wi-Fi, 3G czy też GPS.

Cena tego urządzenia kształtuje się w granicach 70 Euro. Tylko że jeśli nie ma tu połączenia z siecią, można traktować produkt Hairuixing jako elektroniczny notatnik, albo nawet i ramkę do zdjęć. Z drugiej jednak strony na pierwszym zdjęciu widać jakąś otwartą chińską stronę, więc chyba jednak jest. Ale to tylko "chybanie". Niestety, nie ma danych, jaka znajduje się w tablecie bateria, ani też jak długo urządzenie podziała, mam jednak nadzieję, że wkrótce kolejne dane zostaną ujawnione światu.

Źródło: www.chinitech.com