Identyfikacji pacjentów w szpitalach rodem z przyszłości

Identyfikacji pacjentów w szpitalach rodem z przyszłości31.07.2011 11:00
Grzegorz Nowak

Wystarczy kilka pytań na izbie przyjęć, albo sprawdzenie dokumentów znalezionych przy pacjencie, żeby ustalić jego tożsamość. Gorzej gdy pacjent jest nieprzytomny i nie posiada przy sobie niczego, a w policyjnej bazie danych nie ma nic na jego temat. W jaki jeszcze sposób można zidentyfikować człowieka?

Wystarczy kilka pytań na izbie przyjęć, albo sprawdzenie dokumentów znalezionych przy pacjencie, żeby ustalić jego tożsamość. Gorzej gdy pacjent jest nieprzytomny i nie posiada przy sobie niczego, a w policyjnej bazie danych nie ma nic na jego temat. W jaki jeszcze sposób można zidentyfikować człowieka?

Centrum Medyczne Langone, przy Uniwersytecie Nowojorskim opracowało nową metodę identyfikacji pacjenta, która ma przyśpieszyc przyjęcie do szpitala i zmniejszyć liczbę lekarskich błędów. Metoda opiera się na skanowaniu unikalnego dla każdego człowieka układu żył i tętnic dłoni.

Skaner służący do tego pomiaru opracowała firma Fujitsu. Technologia w nim wykorzystana, przypomina skanery odcisków palców i tęczówek, jednak może być zastosowana do porównywania naczyń krwionośnych. Skan sprawdzany jest ze szpitalną bazą danych - cały proces trwa nieco ponad minutę.

Jednocześnie skany nie są przechowywane jako część kartoteki pacjenta, a obraz uzyskany przez urządzenie przekształcany jest w ciąg znaków oznaczający układ naczyń. W czerwcu 250 takich urządzeń został zainstalowanych w szpitalu, co pochłonęło 200 tys. dolarów. Jak do tej pory 25 tys. pacjentów zostało w ten sposób zidentyfikowanych i choć metoda jest opcjonalna, tylko 1% osób z tej grupy odmówiło wykonaniu skanu.

W Stanach Zjednoczonych co roku dochodzi do 98 tys. zgonów spowodowanych błędami lekarskimi. Lekarze ze szpitala uważają, że wprowadzenie skanera mogłoby znacząco zmniejszyć tę liczbę. Dzięki systemowi przytomność pacjenta nie jest potrzebna do tego, żeby określić kim jest i w jaki sposób należy go leczyć.

Fujitsu planuje w przyszłości wprowadzenie skanerów do kolejnych szpitali. Idea skanowania części ciała i przechowywania informacji w formie ciągu znaków, żeby ułatwić identyfikację brzmi nieco futurystycznie i trochę niepokojąco. Jednak jeśli ma pomóc w ratowaniu pacjentów, to chyba gra jest warta świeczki.

Źródło: geekosystem.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.