Jak stworzyć torrenta i udostępnić swoje pliki w Sieci?
Koncerny muzyczne, studia filmowe i organizacje antypirackie próbują wmówić nam, że korzystanie z BitTorrenta jest zawsze nielegalne. Oczywiście prawda wygląda inaczej. Dzięki torrentom można przecież szybko i sprawnie udostępnić znajomym zdjęcia z wakacji czy film z ostatniej imprezy.
Koncerny muzyczne, studia filmowe i organizacje antypirackie próbują wmówić nam, że korzystanie z BitTorrenta jest zawsze nielegalne. Oczywiście prawda wygląda inaczej. Dzięki torrentom można przecież szybko i sprawnie udostępnić znajomym zdjęcia z wakacji czy film z ostatniej imprezy.
Im większy jest rozmiar publikowanych plików, tym bardziej opłaca się korzystać z BitTorrenta. Dzięki technologii P2P odbiorcy nie muszą czekać godzinami na pobranie danych z takich serwisów jak RapidShare. Osoba udostępniająca pliki nie musi z kolei przejmować się limitami wielkości (w RapidShare to np. 500 MB).
Aby stworzyć torrenta, należy najpierw zainstalować program do obsługi sieci BitTorrent. Najpopularniejsza aplikacja to uTorrent - prosty, łatwy w obsłudze klient, który ma bardzo małe wymagania sprzętowe.
Pierwszy krok to kliknięcie przycisku Utwórz nowy torrent na pasku narzędziowym. Pojawi się okno, które umożliwia wybranie folderów lub plików do udostępnienia.
Drugi krok to podanie adresów trackera, czyli usługi, której zadaniem jest przekazywanie informacji o torrentach między użytkownikami. Najprościej podać tu linki najpopularniejszego obecnie, otwartego trackera o nazwie OpenBitTorrent: http://tracker.openbittorrent.com/announce oraz/lub udp://tracker.openbittorrent.com:80/announce.
Wpisywanie komentarzy i podawanie rozmiaru fragmentu nie jest obowiązkowe. Warto natomiast zaznaczyć pole Udostępnij. Dzięki temu po kliknięciu przycisku Utwórz i zapisz jako... nowy torrent zostanie automatycznie załadowany w oknie programu.
Po utworzeniu pliku na twardym dysku użytkownik może opublikować go w dowolnej witrynie torrentowej lub po prostu wysłać znajomym jako załącznik e-mailowy (ta druga opcja lepiej chroni prywatność danych). Torrenty mają zazwyczaj kilkadziesiąt kilobajtów. Ich udostępnienie zajmuje raptem kilka sekund.
Każdy odbiorca musi zapisać torrent na twardym dysku, a następnie załadować go do swojego programu (nie musi to być oczywiście uTorrent). Jeśli aplikacja w komputerze nadawcy jest włączona, wysyłka danych rozpocznie się niemal natychmiast.
Co zrobić, gdy jakiś duży plik znajduje się już na serwerze, a użytkownik potrzebuje jego torrentowej wersji? W takiej sytuacji warto skorzystać z serwisu Burnbit. Przerabia on zwykłe pliki (hostowane gdziekolwiek w Sieci) na torrenty. Te ostatnie można pobrać na twardy dysk, a następnie rozesłać znajomym.