Jelwek Watch: polski zegarek drewniany i… drukowany! Piękny pokaz możliwości druku 3D

Jelwek Watch: polski zegarek drewniany i… drukowany! Piękny pokaz możliwości druku 3D15.12.2014 07:59
Adam Bednarek

Nie jestem fanem wyglądu Jelwek Watch, ale trudno przejść obok pomysłu Polaków obojętnie. To zapowiedź przyszłości. A może już trzeba powiedzieć: “to teraźniejszość!”?

Kiermasz na Księżym Młynie już od dawna przyciąga nie tylko domowych artystów i twórców rękodzieła. W łódzkiej dzielnicy wystawiają się już także projektanci mebli, którzy na co miesięczny targ przywożą wymyślone przez siebie i wydrukowane dzięki drukarkom 3D stoły, szafy, taborety czy półki.

Śmiejcie się, śmiejcie, ale nie zdziwiłbym się, gdyby tak wyglądały opisy lokalnych targów za 2-3 lata. Tak jak teraz nie dziwi nas fakt, że zdolni tworzą biżuterię czy ubrania, tak niedługo normą staną się samodzielne zaprojektowane i stworzone meble czy inne rzeczy codziennego użytku. Tyle że ich produkcją nie zajmie się stolarz, a maszyna. Drukarka 3D, która nawet jeśli nie będzie stać w każdym domu, to będzie bardzo blisko was.

“Sąsiedzie, wydrukuje mi pan krzesło, bo córka urodziny ma i goście przychodzą?”. Tak właśnie będzie.

Jelwek Watch - drewniany zegarek z Polski!

Jedną z zapowiedzi nadchodzącej rewolucji jest polski zegarek Jelwek Watch. W całości stworzony z drewna, wydrukowany w drukarce 3D. Twórcy gadżetu “wystawiają się” na portalu Indiegogo, gdzie sprzedają urządzenie za 120 dolarów.

Drewniane elementy drukowane są w drukarce 3D dzięki wykorzystaniu technologii Fused Filament Fabrication, mechanizm składa zegarmistrz. Wyprodukowanie jednego Jelwek Watch trwa łącznie pięć godzin.

I choć hasło “drewniany zegarek” w ogóle do mnie nie przemawia, to niezwykle cieszy mnie sam fakt, że takie gadżety powstają. Owszem, Jelwek Watch nie jest kiczowaty, nie jest też tandetny. Jest nawet… na swój sposób ładny. Trudno jednak wyobrazić sobie, że noszę drewniany zegarek. To mnie nie przekonuje.

Jelwek Watch

Ale hej - to świetnie, że mogę mieć drewniany zegarek, jeśli tylko tego zechcę. Stworzony przez pasjonatów, na bazie oryginalnego pomysłu, w domowych warunkach.

Pewnie za jakiś czas takich gadżetów będzie więcej. Dostaniemy drewnianą konsolę. Albo drewniany telewizor. Meble, akcesoria, dodatki. Jelwek Watch pokazuje, że można, dlatego chce się kibicować Polakom.

To piękne, bo już niebawem wszystko będzie na zamówienie. Prosto, szybko i pewnie nie aż tak drogo. Wchodzimy w złotą erę oryginalności - nawet jeśli to nie my będziemy mieć drukarkę 3D, to znajdzie się ktoś, kto nam wszystko zaprojektuje i stworzy. I co najważniejsze - tylko dla nas.

GadzetomaniaTV: polska domowa drukarka 3D w akcji

Teraz możemy mieć biżuterię na zamówienie, bo artystów zajmujących się rękodziełem jest mnóstwo. Niedługo tak będzie z meblami czy gadżetami. Stworzenie lub kupienie szafy, którą mam ja i tylko ja, będzie niezwykle proste.

Nowa era piractwa

Jest też druga strona medalu, bo przecież skoro można drukować wszystko, to także to, co już istnieje. A więc, siłą rzeczy, “piracić będziemy wszystko”.

Wystarczy by jakiś schemat wylądował w sieci i nagle wszyscy będą mogli mieć prawie za darmo torebkę Prady, tak jak teraz mogą pobrać serial „Przyjaciele”.

Podoba ci się szafa z Ikea? Kopiuj, wklej i już się drukuje. Bez wychodzenia, bez płacenia - nie licząc kupienia sprzętu. To dopiero będzie problem, a nie jakieś tam torrenty czy mało pieniędzy ze Spotify.

A może nie będzie już znanych projektantów i wielkich marek? Może wszyscy przegrywać będą z tymi drukarkami 3D, które zrobią to samo, równie ładnie, ale taniej? Wzór żyć będzie tylko przez chwilę i “oryginał” kupią tylko najbogatsi, dając zarobić gigantom, żeby móc poczuć się wyjątkowym? A może artyści i korporacje będą zarabiać na akcjach w stylu Humble Bundle czy Book Rage - ludzie, którzy zechcą im zapłacić, kupią sobie “pakiety” na meble, ubrania, akcesoria?

Liberator - Dawn of the Wiki Weapons

“Nagle okaże się, że nie ma sensu produkować zabawek, talerzy, sztućców, figurek czy otwierać nowych sklepów” - pisze Piotr Gnyp, sugerując, że każdy zrobi je sobie sam. I dlatego mam wrażenie, że druk 3D długo sobie nie pożyje i szybko ktoś wymyśli takie DRM-y, o jakich nam się jeszcze nie śniło.

To wszystko jest za piękne, żeby mogło być zrealizowane tak, jak nam się wydaje - powstaje projekt, rach ciach się drukuje i mamy oryginalny, drewniany zegarek, jak Jelwek Watch. Prędzej czy później ktoś dojdzie do wniosku, że taki wolny rynek nie bardzo się opłaca i warto ograniczyć te swawole…

Szkoda, bo wizja “domowych fabryk” jest przecież piękna i genialna! “Ja nie mam nic, ty nie masz nic, on nie ma nic, ale mamy drukarkę 3D - w sam raz tyle, żeby założyć wielką fabrykę…”

Nadchodzą piękne czasy, które trwać będą zbyt krótko.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.