Koniec tuszu w drukarce? Ściema producentów

Koniec tuszu w drukarce? Ściema producentów14.11.2008 11:00
Sabina Stodolak

Okazuje się, że producenci drukarek poważnie oszukują swoich klientów. PC World przeprowadził testy sprawdzające ile tuszu jest jeszcze w zbiorniku po tym jak drukarka zaczyna wysyłać sygnały o tym iż należy wymienić zbiornik. Jakie wnioski? W niektórych pojemnikach pozostaje nawet 40% tuszu. Wziąwszy pod uwagę fakt iż pełny i oryginalny zbiornik kosztuje sporo, to świadomość, że płacimy zaledwie za 60% jego wykorzystania jest nieco druzgocąca.

Okazuje się, że producenci drukarek poważnie oszukują swoich klientów. PC World przeprowadził testy sprawdzające ile tuszu jest jeszcze w zbiorniku po tym jak drukarka zaczyna wysyłać sygnały o tym iż należy wymienić zbiornik. Jakie wnioski? W niektórych pojemnikach pozostaje nawet 40% tuszu. Wziąwszy pod uwagę fakt iż pełny i oryginalny zbiornik kosztuje sporo, to świadomość, że płacimy zaledwie za 60% jego wykorzystania jest nieco druzgocąca.

Testy przeprowadzono na dwa sposoby - ważąc kartridże oraz drukując tekst na pełnym zbiorniku aż do jego wyczerpania. Niestety, również informacje producentów drukarek odnośnie ilości możliwych do wydrukowania stron okazały się nieprawdziwe. Na sprzęcie Epsona wydrukowano zaledwie 209 na 335 szacowanych stron, na Kodaku 480 na obiecywane 540.

Drukarki odmawiały drukowania w momencie kiedy pozostało w nich od 8 do 40% tuszu. Producenci tłumaczą się tu troską o bezpieczeństwo klientów (zaschnięty tusz może uszkodzić drukarkę)/Prawda jest jednak taka, że 1/3 tuszu jako zabezpieczenie, to zdecydowana przesada - zwłaszcza przy takim modelu drukarki, który odmawia drukowania po stwierdzeniu zbyt małego poziomu tuszu.

Z ilości mierzonego w pojemnikach tuszu powstał natomiast jeszcze inny wniosek - w oryginalnych tuszach pozostaje mniej atramentu niż w zamiennikach. (wyjątkiem był Kodak EasyShare 5300, który przeżył dłużej na tuszu ?no name").

Jakie rozwiązanie? Kupować drukarkę, która pozwala drukować mimo wysyłania komunikatów o konieczności załadowania nowego zbiornika z tuszem. Sposobem na oszczędność jest też przeprowadzenie własnego testu na drukarce załadowanej tuszem oryginalnym i zamiennikiem. Może się okazać, że bardziej opłaca się kupić tusz tańszy (mimo iż drukuje mniej) albo tusz droższy (bo zbyt wiele tracimy na resztkach w zbiorniku).

Źródło: pcworld.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.