Mądrości Jamesa Camerona

Mądrości Jamesa Camerona16.08.2010 11:55
Ireneusz Podsobiński

Avatar sprawił, że zdania na temat niekoronowanego "króla świata", Jamesa Camerona, są bardzo podzielone - od fanatyzmu po szczerą nienawiść. Wszystkie jego decyzje są szeroko komentowane, ale połowy z nich nawet nie ma sensu przytaczać (jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze). Tym razem jednak Cameron miał kilka ciekawych rzeczy do powiedzenia, które warto zacytować. Sami oceńcie, czy owe "mądrości" są cokolwiek warte, mimo że dostarczają na pewno jednego - rozrywki. Tematy? Guillermo del Toro i Hobbit, The Hurt Locker w 3D i nagość Na'vi.

Avatar sprawił, że zdania na temat niekoronowanego "króla świata", Jamesa Camerona, są bardzo podzielone - od fanatyzmu po szczerą nienawiść. Wszystkie jego decyzje są szeroko komentowane, ale połowy z nich nawet nie ma sensu przytaczać (jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze). Tym razem jednak Cameron miał kilka ciekawych rzeczy do powiedzenia, które warto zacytować. Sami oceńcie, czy owe "mądrości" są cokolwiek warte, mimo że dostarczają na pewno jednego - rozrywki. Tematy? Guillermo del Toro i Hobbit, *The Hurt Locker *w 3D i nagość Na'vi.

Jak już wiecie, James Cameron jest producentem W górach szaleństwa, zaś na stołku reżyserskim zasiada oczywiście Guillermo del Toro. Wychodzi na to, że panowie są dobrymi znajomymi. Oto, co Cameron miał do powiedzenia del Toro na temat ekranizacji powieści J.R.R. Tolkiena:

Od dawna powtarzałem Guillermo, że powinien dać sobie z tym spokój, bo na pokładzie jest tylko jedno miejsce dla kapitana. Instynktownie wiedziałem, że Peter (Jackson) przejmie projekt i nakręci ten film. Guillermo mnie nie słuchał i chciał kontynuować. Oczywiście powstałaby wspaniała rzecz, ale czy tak naprawdę nie chcemy, by Peter to zrobił? To jego projekt, a Guillermo ma swoje projekty. Każdy z nich powinien pozostać w swoich narożnikach.

Czyżby tym samym Cameron niechcący potwierdził, że Peter Jackson stanie za kamerą filmu Hobbit? Nadal nie ma żadnych oficjalnych wieści, ale to chyba tylko kwestia czasu.

O ile powyższa mądrość ma sens, o tyle poniższa może już wywołać uśmiech na twarzy. James Cameron najwyraźniej nie może przeboleć, że jego była żona, Kathryn Bigelow, zgarnęła mu Oscara sprzed nosa. Ale reżyser przyjmuje to z "godnością":

To było jak walka Dawida z Goliatem. Goliat zarobił ponad 2 miliardy $, a The Hurt Locker zarobił mniej więcej tyle, ile kosztowała jego produkcja, czyli jakieś 15 milionów $. Akademia zawsze lubiła korygować takie rzeczy. Nie potrafię sobie jednak wyobrazić dla nas lepszego wyniku. Ja mam mojego Oscara. Ona ma swojego Oscara.

To nie wszystko:

Ameryka brała udział w wojnie przez ostatnie siedem lat i ta wojna właśnie się kończy. Podobnie jak w przypadku filmu Pluton, potrzebowaliśmy symbolicznego zamknięcia tego rozdziału. The Hurt Locker nie był kontrowersyjny, nie był polityczny, po prostu sławił amerykańskich żołnierzy i dawał ludziom poczucie, że zwracają uwagę na wojnę poprzez celebrowanie tego filmu. To wszystko jest bardzo emocjonalne, ale nie ma w tym za grosz sensu. A już na pewno nie miało sensu dla reszty świata, która patrzyła na to ze zdumieniem.

Mało Wam? Cameron nie zostawia suchej nitki na The Hurt Locker:

Film byłby lepszy w 3D. Zdecydowanie. Nie byłby o wiele lepszy, ale mówię tu o przyszłości, gdy nie wstawiasz na każdym plakacie napisu "w 3D", tak jak nie wstawiasz już "w kolorze".

A na koniec coś dla miłośników Neytiri, którzy liczą na jakąś rozbieraną sesję:

Jeśli chcecie zobaczyć nagich Na'vi, musicie poczekać na jedną z kolejnych części.

No chyba że do tego czasu wyjdzie Avatar - The XXX Parody, oczywiście w 3D. Może coś w tym stylu:

Źródło: Playlist 1Playlist 2

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.