Minilaptop do gier GPD Win Max jednak z Intelem. Dostanie grafikę Iris Plus

GPD Win Max, czyli trzecia generacja energooszczędnego minilaptopa dedykowanego graniu, będzie wbrew poprzednim przeciekom zaopatrzona w układy Intela. Wcześniejsze informacje sugerowały, że firma zdecyduje się na AMD, ale finalnie będzie inaczej.

Do tej pory faktycznie AMD Embedded zdawało się dobrą alternatywą dla układów Intela. Nowe grafiki Intela były coraz wydajniejsze od poprzednich, ale nie zapowiadało się przełomu w wydajności. Ice Lake wykonywany w 10 nm procesie technologicznym z mocno usprawnionymi grafikami Iris Plus okazał się na tyle udany, że widać GPS zmieniło koncepcję.

Ostatnio na profilu GPD w chińskim portalu Baidu pokazano zdjęcia, które jednoznacznie mówią o Intelu. Fotka z odpalonym FurMarkiem zdradza zapis "Intel(R) Iris(R) Plus Graphics", a to układ Intela i sugestia 10 generacji procesorów. Z resztą niższy proces technologiczny to bardzo dobra zmiana dla tak kompaktowych i oszczędnych urządzeń jak seria GPD Win.

Na podstawie nowych ujęć i jednego, które ma mniej więcej pół roku, można stwierdzić, że GPD Win Max będzie zauważalnie większy od poprzednika. GPD Win 2 miał ekran o przekątnej 6 cali. Max można oszacować na około 8 lub 9 cali. Konstrukcja będzie nieco inna niż do tej pory. Większa klawiatura zbliżona do tej z niegamingowej linii minilaptopów GPD i proporcjonalnie mniejsze kontrolery wbudowanego gamepada nad klawiaturą.

Szkoda, że na CES 2020 GPD nie pokazało nowego urządzenia. Firma miała swoje stoisko, ale nie pochwaliła się GPD Win Max. Widać producent ma swoje urządzenie w zbyt wczesnej fazie lub po prostu jeszcze nie chce ruszać z akcją marketingową, a zdjęcia z Baidu to tylko lekkie puszczenie oka do fanów minilaptopów w formie przenośnej ręcznej konsoli.