MySpace zaczyna powoli odczuwać skutki wzmożonej aktywności konkurencji ze strony Facebooka i Twittera. Portal należący do Ruperta Murdocha traci coraz bardziej na popularności a kluczowi pracownicy opuszczają firmę.
Wielki koncern medialny News Corporation, należący do wyżej wymienionego miliardera odnotował spadek popularności swojej internetowej perełki, jaką jest MySpace.
MySpace zaczyna powoli odczuwać skutki wzmożonej aktywności konkurencji ze strony Facebooka i Twittera. Portal należący do Ruperta Murdocha traci coraz bardziej na popularności a kluczowi pracownicy opuszczają firmę.
Wielki koncern medialny News Corporation, należący do wyżej wymienionego miliardera odnotował spadek popularności swojej internetowej perełki, jaką jest MySpace.
MySpace ostatnio zarejestrował duży spadek oglądalności i obecnie nie posiada nawet połowy liczby unikalnych odwiedzin co Facebook. MySpace posiadał 124 miliony unikalnych gości w zeszłym miesiącu, jest to spadek o ponad 2 procent. Dla porównania Facebook odnotował 276 milionów unikalnych odwiedzin w tym samym czasie, jest to wzrost o ponad 16 procent.
W 2005 roku firma News Corp. przejęła MySpace za 580 milionów dolarów. Wówczas uważane było to za mistrzowskie posunięcie. Dziś MySpace boryka się różnymi problemami, czego konsekwencją jest zamykanie regionalnych biur, pisaliśmy o tym przy okazji zamknięcia polskiego biura.
Monetyzacja Twittera jest efektem gwałtownego sukcesu. Widać pewną tendencję, że niegdyś potężne kolosy, potrafią zostać przyćmione przez, nowe innowacyjne pomysły, które swoim zasięgiem funkcjonalności są znacznie zawężone. Mimo, że na internetowym rynku jest miejsce dla każdego, to nie da się nie zauważyć nadal wzmacniającej się pozycji lidera, którym od dłuższego czasu jest Facebook. A mówi się już o 200 milionach użytkowników tego portalu.
źródło: Guardian