Najbardziej minimalistyczne krzesło na świecie bez problemu zmieści się w każdej kieszeni

Dzięki temu można je wszędzie ze sobą zabrać. Dzięki kompaktowym wymiarom zmieści się w prawie każdej kieszeni nie mówiąc już o torebce czy plecaku. Co prawda siedzenia w autobusie raczej nie zastąpi, ale na projekcje filmów pod chmurką, lub pieszą wycieczkę nada się idealnie.

Dzięki temu można je wszędzie ze sobą zabrać. Dzięki kompaktowym wymiarom zmieści się w prawie każdej kieszeni nie mówiąc już o torebce czy plecaku. Co prawda siedzenia w autobusie raczej nie zastąpi, ale na projekcje filmów pod chmurką, lub pieszą wycieczkę nada się idealnie.

Chairless, bo tak nazywa się „przyrząd do siedzenia dla nowoczesnych nomadów”, to po prostu pasek, który owijamy wokół pleców i kolan, dzięki czemu (podobno) możemy spokojnie oprzeć się i odpocząć w siedzącej pozycji.

Kieszonkowy krzesło zostało zaprojektowany przez Alejandro Aravenę dla niemieckiej firmy meblowej Vitra. Właściwie „zaprojektowane” może być zbyt dużym słowem, bo jak sam przyznał inspirował się podobnymi paskami używanymi przez Indian Ayoreo.

Na szczęście część zysków ze sprzedaży zostanie przeznaczona na wsparcie fundacji pomagającej paragwajskim Indianom. Sama firma na pewno zyska zdecydowanie więcej, ale dobrze, że w ogóle pomyśleli o odwdzięczeniu się prawdziwym wynalazcom swojego produktu.

Źródło: Fast Company