Najlepsze (i najgorsze) momenty w historii Windows

Najlepsze (i najgorsze) momenty w historii Windows15.11.2009 12:30
Krzysztof Bartnik

Historia systemu operacyjnego Windows i jego producenta - Microsoftu - to materiał na obszerną książkę (lub kilkutomową serię). Bez wątpienia dzieło Billa Gatesa i jego ekipy zmieniło to, jak ludzie na całym świecie korzystają z komputerów osobistych. W ewolucji Microsoftu i jego najważniejszego programu można znaleźć wiele spektakularnych sukcesów i bolesnych porażek. Zapraszam Was do poznania najważniejszych wydarzeń w już ponad 20-letniej historii opisywanego systemu.

Historia systemu operacyjnego Windows i jego producenta - Microsoftu - to materiał na obszerną książkę (lub kilkutomową serię). Bez wątpienia dzieło Billa Gatesa i jego ekipy zmieniło to, jak ludzie na całym świecie korzystają z komputerów osobistych. W ewolucji Microsoftu i jego najważniejszego programu można znaleźć wiele spektakularnych sukcesów i bolesnych porażek. Zapraszam Was do poznania najważniejszych wydarzeń w już ponad 20-letniej historii opisywanego systemu.

Proces tworzenia najpopularniejszego na świecie systemu operacyjnego rozpoczął się w 1981 roku. Początkowo Windows określany był mianem "Menadżera Interfejsu", dopiero w 1985 roku zdecydowano się na nazwę "okienkową".

Pierwszą wersję Windowsa oparto na MS-DOS 5.0. Całość kosztowała wówczas 99 dolarów, za które można było kupić blisko 91 galonów benzyny lub obejrzeć pierwszą część "Powrotu do przeszłości" aż 36 razy! System mieścił się na jednej dyskietce i zajmował około 1 MB na twardym dysku.

W 1987 roku Microsoft wypuścił na rynek edycję 2.0. Posiadała przyjaźniejszy interfejs, dodano w niej nowe ikony i wprowadzono skróty klawiszowe. Wersja 2.03 wykorzystywała już dodatkowe możliwości procesora Intel 386.

O ile pierwszą wersję Windowsa kupiło niewiele osób, tak v2.x spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem. Wtedy też Apple podało Microsoft do sądu za pomawianie się po graficznym interfejsie.

W okolicy 1987 roku pojawiła się sprawna wersja najpopularniejszego obecnie na świecie arkusza kalkulacyjnego - Excela. Dzięki temu produktowi Microsoft stał się najpopularniejszym producentem oprogramowania na świecie.

Windows oznaczony numerem 3.0 zadebiutował w okolicy 1990 roku. Firma Billa Gatesa ponownie rozbudowała możliwości systemu, a jego popularność rosła tak szybko, że niektórzy producenci sprzętu decydowali się na preinstalowanie go na PeCetach, które kupowali klienci.

Okienka w edycji 3.1 z 1992 roku sprzedały się w zawrotnej wtedy liczbie 3 milionów egzemplarzy w ciągu dwóch pierwszych miesięcy od wprowadzenia na sklepowe półki (liczba ta obejmuje też upgrade'y z wersji 3.0). Zdaniem wielu analityków to właśnie wtedy łódź Microsoftu nabrała solidnego wiatru w żagle. W telewizji pojawiła się pierwsza reklama Windowsa, a w 1993 roku sąd odrzucił roszczenia Apple wobec firmy Gatesa.

Microsoft okrzyknięto wówczas najpopularniejszych producentem graficznego systemu operacyjnego na świecie - liczba 25 milionów użytkowników mówiła sama za siebie. Chwilę później pojawił się przeznaczony dla biznesu Windows NT 3.1, a magazyn Fortune określił Microsoft mianem "Najbardziej innowacyjnej firmy działającej w Stanach Zjednoczonych".

1995 rok był rokiem premiery Windowsa 95, który całkowicie potwierdził dominację Microsoftu. Zarówno dla firmy, jak i użytkowników "okienek" ta wersja systemu była prawdziwą rewolucją. W tym samym roku pojawiła się pierwsza edycja przeglądarki Internet Explorer, z którym od początku wiązały się kontrowersje prawne i oskarżenia ze strony konkurencji o kopiowanie ich rozwiązań (za co firma Billa Gatesa nieraz musiała zapłacić duże odszkodowanie).

W tamtym czasie gigant z Redmond zdecydował się też ostro wejść w segment gier i opracowano sterowniki DirectX, które umożliwiły producentom tworzenie rozbudowanych programów rozrywkowych na Windowsa (sam Microsoft opracował symulator lotu, pt. MS Flight Simulator).

Trzy lata później na rynek trafił Windows 98. Jego debiut próbowano (bezskutecznie) zatrzymać ze względu na monopolistyczne praktyki, których dopatrzono się w firmie Billa Gatesa i jej działaniach przeciwko konkurencji. W 1999 roku Microsoft wydał jeszcze Windows 98 Second Edition. Nie muszę chyba dodawać, że na każdej premierze zarabiano grube miliardy dolarów.

Na początku 2000 roku koncern zaatakował z Windowsem 2000, który miał w założeniu zastąpić Windowsa 95, 98 i NT. Nowy system ukazał się w czterech wersjach (Professional, Server, Advanced Server i Datacenter Server). Wtedy też Microsoft ośmielił się bardzo ostro skrytykować jedną z decyzji sądu, który nakazał firmie podział na dwie części i ten wyrok odwołano.

Chwilę po Windows 2000 na rynek wkroczył Windows ME (Millenium Edition), dedykowany domowym użytkownikom. Większość osób przerzuciło się na tę platformę, gdyż oferowała solidne usprawnienia wobec poprzednich edycji (m.in. automatyczne przywracanie systemu).

W 2001 roku Microsoft zdecydował się na kolejną wersję okienek, tj. stworzenie Windowsa XP. Nowy system miał bardzo duże (jak na ówczesne komputery) wymagania sprzętowe. Nie zmieniło to faktu, że przez osiem kolejnych lat XP będzie uważany za najlepszy system operacyjny stworzony przez Microsoft i bardzo często za najlepszy system ogólnie.

To, co wydarzyło się później można nazwać pasmem porażek Microsoftu. W 2002 roku wprowadzono technologię DRM, która miała zabezpieczać przed piractwem, a zamiast tego do dzisiaj zwyczajnie wkurza normalnych użytkowników. Rok później Unia Europejska nałożyła na firmę Billa Gatesa grzywnę w zawrotnej wysokości 497 milionów euro za niewłaściwe praktyki wymierzone w konkurencję.

Coraz częściej w mediach podnoszono również kwestia bezpieczeństwa i szybko rozprzestrzeniających się na całym świecie wirusów czy trojanów. Microsoft musiał też stoczyć sądową batalię z AOL Time Warner, która oskarżyła firmę Gatesa o zniszczenie przeglądarki Netscape. Sprawa zakończyła się koniecznością zapłacenia 750 milionów dolarów AOL Time Warner.

Windows XP cierpiał niestety na problemy związane z niedopracowaniem wielu elementów (głównie związanych z bezpieczeństwem, na co bardzo wrażliwi byli użytkownicy) i dopiero wydanie Service Packa 2 w 2004 roku pozwoliło załatać te problemy.

W 2007 roku zadebiutował Windows Vista. Wyglądało na to, że Microsoft nie wyciągnął żadnych wniosków z kłopotów, które miał przy Windows XP, a kolejny system zamiast dbać o użytkownika był zwyczajnym skokiem na kasę. Platformę Microsoftu zaczął skutecznie punktować Apple, a materiały, które pokazywały że Vista uruchamia się wolniej niż XP z pewnością nie wpływały pozytywnie na sprzedaż systemu. Dopiero rok później Service Pack 1 do Visty z 2008 roku załatał problemy wydajnościowe systemu.

W 2008 roku regularnie odnotowywano, że sprzedaż systemu Microsoftu gwałtownie spada, a Apple z Makami i swoim Mac OS idzie mocno w górę. Wtedy też założyciel Microsoftu, Bill Gates, zdecydował się na przejście na emeryturę i przekazał pałeczkę rządzenia korporacją w ręce Steve'a Ballmera.

Tak niby wyglądał ostatni dzień Billa Gatesa w pracy:

Lata 2008-2009 powinny być już bardziej znane każdemu czytelnikowi naszego bloga. Microsoft próbował się odjadać Apple za reklamy z serii "Get a Mac", ale nie zawsze mu to dobrze wychodziło. W międzyczasie firma musiała się też zgodzić na wypuszczenie Windows 7 z różnymi (czyt. innymi niż Internet Explorer) przeglądarkami.

10
10

Wreszcie, pod koniec października tego roku na sklepowych półkach pojawił się Windows 7, a jego wyniki sprzedaży (zarówno przed, jak i po premierze) pokazują, że ludzie na całym świecie czekali na jego przyjście (nawet jeżeli reklamuje się okienka na MacBooku Pro i wiele osób zarzuca systemowi bycie jedynie dużym Service Packiem do Visty).

Na tym aktualnie kończy się opowieść o Windowsie. O tym, co w przyszłości dobrego (bądź złego) wydarzy się temu systemowi operacyjnego będziemy na bieżąco informowali na łamach vBeta.pl. Stay tuned!

Źródło: MaximumPC

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.