Ustalanie rozkładu zajęć na następny dzień jest już chyba oczywistością dla wszystkich, którzy mają ten dzień zwykle wypełniony po brzegi koniecznymi do wykonania zadaniami. To dlatego terminarze tak świetnie się sprzedają...
Często jest tak, że musimy pewne rzeczy wykonać o określonych godzinach i nie ma zmiłuj, bo takie są zewnętrzne okoliczności. Jeżeli jednak akurat możemy je sobie potasować jak chcemy, to proponuję... pójść na łatwiznę.
Ustalanie rozkładu zajęć na następny dzień jest już chyba oczywistością dla wszystkich, którzy mają ten dzień zwykle wypełniony po brzegi koniecznymi do wykonania zadaniami. To dlatego terminarze tak świetnie się sprzedają...
Często jest tak, że musimy pewne rzeczy wykonać o określonych godzinach i nie ma zmiłuj, bo takie są zewnętrzne okoliczności. Jeżeli jednak akurat możemy je sobie potasować jak chcemy, to proponuję... pójść na łatwiznę.
oceń czas potrzebny na wykonanie zadań
Wypisz sobie zadania, które należy jutro wykonać. Może to być dowolna lista oczywiście, zależna od tego, jaką masz pracę. Możesz też potrenować na dniu, który już minął - będzie nawet łatwiej.
Po prostu do każdego zadania musisz dopisać obok jeszcze jedną rzecz: czas, jaki ta czynność zajmuje
Dlatego właśnie wygodniej jest zacząć od opisania czasu czynności na planach zajęć już wykonanych - w końcu tam wiemy na pewno, ile każda z nich nam zajęła, prawda?
przesuń najszybsze zadania na początek dnia
Posegreguj po prostu zadania i postaraj się je ułożyć tak, żeby zacząć od szybkich, a te bardziej czasochłonne przenieść sobie na nieco późniejsze godziny.
Najszybsze zwykle są też najłatwiejsze, a więc nie będziesz się zbytnio przemęczać. Dzięki temu masz pewien czas na "nabranie rozpędu" przed kolejnymi, trudniejszymi już zadaniami i zajęciami.
Drugą sprawą jest to, że takie ułożenie planu dnia ma też znaczenie dla twojego zadowolenia z pracy. Ponieważ już z samego rana załatwisz skutecznie kilka spraw, nieważne że prostych - poprawi ci to samoocenę i humor na kolejne godziny.
uwaga!
Unikaj zawsze jednej rzeczy: zostawiania sobie najtrudniejszych i najbardziej czasochłonnych zajęć na sam koniec dnia. Najzwyczajniej w świecie nie będzie ci się już wtedy chciało pracować z pełną wydajnością, na czym ucierpią te najważniejsze zadania.
Zostaw sobie parę szybkich, łatwych zajęć, na ostatnią godzinę pracy. Po trudnych zadaniach będziesz mieć czas chwilę odpocząć zanim wyjdziesz z firmy, co świetnie działa na relacje z innymi ludźmi.