Największe zagadki fizyki [cz. 1]

Największe zagadki fizyki [cz. 1]04.02.2013 12:00
Mariusz Kamiński

Fizyka (zarówno ta zwykła, jak i kwantowa) jest jak opisywana przez nią nieskończoność. Gdy docieramy do granicy świata poznanego, to z niepokojem patrzymy na horyzont i zastanawiamy się, co dalej. Bo choć fizyka całkiem sprawnie opisuje wszechświat, to w wielu momentach jesteśmy zmuszeni rozłożyć ręce i zacytować Sokratesa: "Wiem, że nic nie wiem".

Fizyka (zarówno ta zwykła, jak i kwantowa) jest jak opisywana przez nią nieskończoność. Gdy docieramy do granicy świata poznanego, to z niepokojem patrzymy na horyzont i zastanawiamy się, co dalej. Bo choć fizyka całkiem sprawnie opisuje wszechświat, to w wielu momentach jesteśmy zmuszeni rozłożyć ręce i zacytować Sokratesa: "Wiem, że nic nie wiem".

Kosmologiczna inflacja i problem początku

A było już tak pięknie. Gdy w 1981 r. Alan Gutha zaproponował atrakcyjną i jasną teorię drugiej fazy początku wszechświata, zapanowała euforia. Według niej u zarania dziejów rzeczywistość rozszerzała się niezwykle szybko, a odpowiada za to ujemna próżnia. Otóż nasz świat był kiedyś bardzo małym punktem znajdującym się w fałszywej próżni (w polu Higgsa). Wyobraźcie sobie przez chwilę zwykłą próżnię. Nie ma w niej ani jednej cząstki. Obszar ten staje się niestabilny i zaczyna tunelować do jeszcze niższego stanu energetycznego, do innej rzeczywistości lub innego wszechświata, jak zakłada teoria strun. Tak właśnie powstaje fałszywa próżnia. Tworzy się ujemne ciśnienie, które działa jak potężna siła rozprężająca.

Kosmologiczna inflacja, czyli faza druga
Kosmologiczna inflacja, czyli faza druga

Fałszywa próżnia przechodzi ze stanu fałszywego do prawdziwego, wywołując tym samym kolosalną ekspansję i nadanie cząstkom elementarnym masy (masa ta pochodzi z energii unicestwionego pola Higgsa). Etap inflacji mija, a świat rozszerza się znacznie wolniej (faza trzecia i czwarta widoczne na ilustracji).

Teoria Alana stara się wytłumaczyć, jak z mikroskopijnego punktu nagle zrobiło się coś niesamowicie wielkiego. Według teorii Wielkiego Wybuchu istniał 10-wymiarowy, hiperprzestrzenny twór. Byt ten był jednak niestabilny i rozpadł się na dwa światy: 6-wymiarowy zapadł się w sobie, a nasz 4-wymiarowy zaczął się rozszerzać. Owo rozszerzanie to kosmologiczna inflacja. Ale jakie były warunki początkowe?

Twór o nieskończonej masie i energii musiał znaleźć się w jakiejś rzeczywistości, by rozszczepić się na dwa światy. Ale skoro nie było żadnej rzeczywistości przed nastaniem wszechświata, to nie może być mowy o warunkach początkowych. Roger Penrose stwierdził, że kosmologiczna inflacja jest tak skomplikowana, że wymaga konkretnych warunków początkowych i że ich usunięcie na rzecz świata ex-nihilo jest uproszczeniem i niczego nie wyjaśnia.

Drugi problem z teorią Alana możemy zaobserwować, wpatrując się w nocne niebo oraz ilustrację poniżej. Gdyby Gutha miał rację, to niebo byłoby całkowicie jednorodne, a model wszechświata gładki. Tymczasem są galaktyki, gromady galaktyk i inne twory, które możemy opisać jako zaburzenia gęstości. W modelu Alana nie ma na nie miejsca. Gęstość rozprzestrzeniająca się z jednego punktu w nicości musi tworzyć byt absolutnie jednorodny.

Astrofizycy nienawidzą pojęcia "warunków początkowych", bo wpędza ich ono do piekła nieskończoności. I choć posługują się tym terminem, opisując Wielki Wybuch (ze wspomnianego wcześniej bytu o nieskończonej masie i energii), to muszą natrafić na mur warunków początkowych rzeczywistości. Inflacja kosmologiczna była próbą ominięcia tego problemu, ale spełzła moim zdaniem na niczym. Mizernym wyjaśnieniem miało być pole inflatonowe, czyli rzeczywistość, w której mogła zajść kosmologiczna inflacja, ale pole to też wymaga warunków początkowych i jakiejś przestrzeni istnienia. Na jego temat nie wiemy właściwie nic poza przypisywaniu mu cech niemalże Boga.

Teoria Wielkiego Wybuchu i kosmologiczna inflacja wciąż obowiązują jako bazowe teorie dla dalszych dociekań. Szkoda tylko, że kompletnie nie mają sensu. O problemie nicości i nieskończoności będę pisał w dalszych odcinkach cyklu.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.