Okami HD i inne odświeżone klasyki. Warto grać drugi raz w to samo?

Okami HD i inne odświeżone klasyki. Warto grać drugi raz w to samo?17.11.2012 08:00
Redakcja Gadżetomanii

Fani tej rewelacyjnej gry z PlayStation 2 zbierali się w Sieci i podpisywali petycje. Byli cierpliwi. Ale w końcu się doczekali. Okami ukazało się na PlayStation 3, ma ładniejszą grafikę i obsługę kontrolera Move. Tylko pojawia się pytanie: po co płacić jeszcze raz za grę, którą się już doskonale zna?

Fani tej rewelacyjnej gry z PlayStation 2 zbierali się w Sieci i podpisywali petycje. Byli cierpliwi. Ale w końcu się doczekali. Okami ukazało się na PlayStation 3, ma ładniejszą grafikę i obsługę kontrolera Move. Tylko pojawia się pytanie: po co płacić jeszcze raz za grę, którą się już doskonale zna?

Okami to piękna, choć trochę niedoceniona gra z 2006 roku. Wcielaliśmy się w niej Amaterasu, boginię słońca, która przybiera postać wilczycy. Olśniewała atmosferą i oprawą wizualną, zaskakiwała nietypowymi rozwiązaniami w temacie rozgrywki. Choćby faktem, że wiele czynności wykonywaliśmy... malując przeróżne wzory pędzlem. Idealny gameplay dla ruchowego kontrolera Move, czyż nie? A grafika z czasów PlayStation 2 też robiłaby lepsze wrażenie w wersji HD. Dodajemy dwa do dwóch i już wiemy, że warto pokusić się o remake.

Nowe szaty

Przed Okami odświeżenia doczekało się dużo innych gier z PS2: wydane w pakiecie Ico i Shadow of the Colossus czy starsze części God of War. Sprawa dotyczy zresztą nie tylko konsol: pecetowy Painkiller: Hell & Damnation to też odpicowany i usprawniony remake pierwszej części diabelnej strzelaniny. Nie tak dawno mogliśmy zagrać w unowocześnione wersje MDK, wcześniej w Tomb Raidery... Słynny Counter Strike: Source był niczym innym jak starym CS-em na nowym, lepszym silniku. Jest tego mnóstwo

W tym momencie pojawiają się pytania. Po co grać drugi raz w to samo? Jak długo wypada czekać od premiery pierwszej części gry, by zrobienie odświeżonej wersji miało sens? Jak bardzo należy ją zmieniać?

Co do pierwszej kwestii, każdy musi sobie odpowiedzieć sam. Przeważnie chodzi o sentyment. Ale pamiętajmy też, że dla niektórych będzie to pierwszy kontakt z grą. I tu dochodzimy do odpowiedzi na drugie pytanie: czeka się tak długo, aż gra obrośnie kultem i zarówno starzy wyjadacze będą chcieli ją sobie przypomnieć, jak i młodzież będzie jej chciała spróbować.

A ile zmieniać? Historia podpowiada, że twórcy zmieniają jak najmniej. Ale nie zawsze chodzi o szacunek dla oryginału. Decydują pieniądze. Mamy gotową fabułę, gameplay. Można od biedy poprawić interfejs, ale sytuacje, w której dostajemy zupełnie nowe poziomy, są rzadkie. Przecież to dodatkowe koszty.

[solr id="gadzetomania-pl-327596" excerpt="1" image="1" words="20" _url="http://gadzetomania.pl/4460,moda-na-moba-gandalf-spider-man-i-afrodyta-w-nowych-rolach" _mphoto="lol1-327596-270x151-eb61dbf95d71.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4666[/block]

A czasami zmiany by się bardzo przydały. Rozgrywka przez lata potrafi się brzydko zestarzeć i może okazać się, że gra z dzisiejszej perspektywy wydaje się toporna czy za trudna, bo przyzwyczailiśmy się do nowości, które robione są inaczej.

Neo retro: szacunek dla klasyki

[solr id="gadzetomania-pl-327630" excerpt="1" image="1" words="20" _url="http://gadzetomania.pl/4459,fangame-czyli-najwyzsza-forma-komplementu-dla-tworcy-gier" _mphoto="hze-327630-223x168-png-bb821af8f.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4667[/block]

I tylko kultowe Final Fantasy VII wciąż nie może doczekać się odświeżonej wersji HD. Życzę wszystkim, żeby w końcu się ukazała. I żeby była tak wzorowo przygotowana, jak remake Okami.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.