Piękno retrofuturyzmu. Dick Tracy Watch - zegarek legendarnego detektywa

Piękno retrofuturyzmu. Dick Tracy Watch - zegarek legendarnego detektywa15.06.2018 11:13
Dick Tracy Watch

Zanim pojawiły się smartwatche, przez dziesięciolecia symbolem nowoczesności był zegarek Dicka Tracy’ego – fikcyjnej postaci, noszącej na nadgarstku czasomierz z wbudowaną krótkofalówką. Licencjonowana kopia tamtego wynalazku będzie niebawem dostępna w sprzedaży. Wygląda niesamowicie!

Retrofuturyzm to styl, czerpiący z dawnych wyobrażeń przyszłości. Wizje przyszłego świata, roztaczane przez popkulturę dziesiątki lat temu mogą dzisiaj śmieszyć naiwnością, ale nie brak im uroku, czego przykładem jest „smartwatch” detektywa Dicka Tracy'ego – fikcyjnego bohatera komiksów i filmów.

Ten wyjątkowy zegarek łączy wygląd klasycznego czasomierza z cyferblatem i wskazówkami z nietypową funkcją wbudowanej radiostacji. Piękny przykład retrofuturyzmu już niebawem będzie mógł zagościć na naszych nadgarstkach – wielbiciele postaci legendarnego detektywa dzięki współpracy z Tribune Content Agency – organizacją mającą prawa do tej postaci – opracowali replikę niezwykłego zegarka.

Dick Tracy Watch
Dick Tracy Watch

Ikona retrofuturyzmu

Retrofuturystyczny smartwatch ma kwarcowy mechanizm i klasyczną tarcze ze wskazówkami, chronioną szafirowym szkiełkiem. Jego wyjątkową funkcją jest możliwość komunikacji głosowej – odpowiada za to ukryty pod miedzianą siatka głośnik i mikrofon.

Dzięki modułowi Bluetooth zegarek łączy się ze smartfonem, a za obsługę połączeń (aktywację asystenta głosowego) i regulację głośności odpowiadają dodatkowe przyciski na obudowie. Zwieńczeniem ikonicznego wygląda są schowane za miedzianą siatką kolorowe diody – czerwona i niebieska – informujące o stanie naładowania akumulatora i przychodzących połączeniach.

It's Real. Dick Tracy | The Official Watch 2018

Zegarek dla kolekcjonerów

Ładowanie zegarka jest możliwe poprzez ukryte gniazdo microUSB, a projektanci urządzenia zapewniają, że pojemność akumulatora wystarczy na cały dzień pracy urządzenia.

Zegarek – jak przystało na kolekcjonerski gadżet – nie będzie produkowany masowo. Jego twórcy zakładają sprzedaż jedynie 1000 numerowanych egzemplarzy. Jak nietrudno zgadnąć, gadżet – biorąc pod uwagę oferowane funkcje – nie będzie należał do tanich. W zależności od etapu, na którym wesprzemy zorganizowaną przez jego twórców zbiórkę środków, zapłacimy od 324 do 499 dolarów.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.