Ledwo co wróciłem do domu z kilkugodzinnej podróży pociągiem, a tu jeszcze czeka na mnie podsumowanie. No to trzeba jakoś zakończyć ten niezwykle udany zarówno dla mnie, jak i kinomanów, tydzień. A cóż takiego się wydarzyło ciekawego (oczywiście w świecie filmu, a nie w moim życiu osobistym)? Przede wszystkim w końcu zadebiutował pierwszy zwiastun nowego dzieła Quentina Tarantino. Poza tym powróciła recenzja GG, cosik na temat Strażników (a jakże) i taki redakcyjny antywalentynkowy protest.
Ledwo co wróciłem do domu z kilkugodzinnej podróży pociągiem, a tu jeszcze czeka na mnie podsumowanie. No to trzeba jakoś zakończyć ten niezwykle udany zarówno dla mnie, jak i kinomanów, tydzień. A cóż takiego się wydarzyło ciekawego (oczywiście w świecie filmu, a nie w moim życiu osobistym)? Przede wszystkim w końcu zadebiutował pierwszy zwiastun nowego dzieła Quentina Tarantino. Poza tym powróciła recenzja GG, cosik na temat Strażników (a jakże) i taki redakcyjny antywalentynkowy protest.
Przebolałem już odejście Sienny Miller z Nottingham. Jeśli Russell Crowe rzeczywiście nie może zrzucić wagi, to sceny miłosne z tą piękną aktorką nie byłyby przyjemne dla oka. Poza tym, co tu dużo mówić, aktor ma już swoje lata i najwyższa pora wybierać mu do pary kogoś w jego wieku. Takim kimś jest Cate Blanchett, której ponoć zaoferowano rolę Lady Marion.
Slumdog. Milioner z ulicy - nowy film Dany?ego Boyle?a, zmasakrował konkurencję na wczorajszym rozdaniu nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej BAFTA. Film zgarnął aż siedem statuetek - miał jedenaście nominacji. Drugim faworytem był Ciekawy przypadek Benjamina Buttona. Nastąpiła sytuacja odwrotna do tej ze Złotych Globów. Film Finchera dostał tylko trzy wyróżnienia. Nic w tym dziwnego - Brytyjczycy mogli i chcieli wyróżnić swój film i swojego reżysera, który już od dobrych kilku lat przynosi chlubę brytyjskiej kinematografii. Pewną niespodzianką były to, że kilka filmów, mino dużej ilości nominacji dostało tylko po jednej statuetce. Pełna lista nagrodzonych w rozwinięciu wpisu.
W dzisiejszych czasach wszelkie miksy są niemal na porządku dziennym. Jednakże ta wiadomość wywołała we mnie niemały szok. No bo czy ktoś przy zdrowych zmysłach wyobrażał sobie, by klasyczną już powieść Jane Austen, Duma i uprzedzenie, przerobić na historię zombie? A jednak jest to możliwe. W kwietniu ukaże się książka Setha Grahame?a-Smitha Pride and Prejudice and Zombies, a studia filmowe już się biją o prawa do jej ekranizacji. Co ciekawe, to nie jedyna klasyczna powieść, która doczeka się tak drastycznej przeróbki.
Znakomite filmy z tegorocznego festiwalu Sundance powoli znajdują swoich amerykańskich i światowych dystrybutorów. Pora na zwycięzcę w kategorii najlepszy reżyser oraz najlepsze zdjęcia - *Sin Nombre *w reżyserii Cary?ego Fukunagi. Jest to historia nastolatki z Hondurasu zamieszanej w działalność młodocianych gangów. Prezentuje się bardzo interesująco.
Studio Sama Raimi, Ghost House Pictures, bierze się za kolejne nieamerykańskie remaki. Tym razem padło na Europę - hiszpańską Udrękę z 1987 i duński *Kollegiet *z 2007 roku. Zapraszam dalej do wpisu, jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat tych projektów.
Do wręczenia Oscarów coraz bliżej. Większość filmów nominowanych w najważniejszych kategoriach można już oglądać, albo będzie można obejrzeć niebawem. Skąd jednak wiedzieć, komu kibicować w kategorii najlepszy film krótkometrażowy? Możemy wam nieco pomóc. W rozwinięciu prezentujemy cały, dziesięciominutowy film New Boy - opowiadający o pierwszym dniu afrykańskiego chłopca w irlandzkiej szkole. Twórcami filmu są Steph Green i Tamara Anghie.
Core 13:31:07 Jak zaznaczyłem w swoim poprzednim Topie kinowych premier, ?Ciekawy przypadek Benjamina Buttona? był najważniejszą pozycją ubiegłego weekendu. Oczekiwania miałem spore, bo to w końcu dzieło Davida Finchera. O moich odczuciach później, zacznijmy więc od ciebie? Zadowolony z seansu, czy oczekiwałeś czegoś więcej?
MM 13:32:38 Czyli jednak ja zaczynam;-). Obaj przyznawaliśmy się już na Niezłym Kinie, że lubimy Titanica, skoro tak, to nie mógł nam się chyba nie podobać Benjamin Button? Wiec powiem tak - bardzo mi się podobał, ale oczekiwałem czegoś więcej
Hura! Ta chwila świadczy o tym, że do premiery najbardziej oczekiwanego przez wielu filmu roku, a nawet kilku ostatnich lat coraz bliżej. Przed kilkunastoma minutami w sieci zadebiutował pierwszy zwiastun Bękartów wojny, czyli do niedawna Inglourious Basterds! Prezentujemy go jako pierwsi w Polsce. Wszytko jedno jaki by nie był - i tak jest to wydarzenie. Trailer jednak prezentuje się znakomicie. Zobaczcie sami.
Po rozczarowaniu Kodem Da Vinci w ogóle nie czekałem na adaptację kolejnej książki Dana Browna. Pomimo że teaser i spot z Super Bowl były zachęcające, nadal pozostawałem sceptykiem. Zdanie zaczynam powoli zmieniać po pierwszym pełnym zwiastunie - Anioły i Demony mogą być naprawdę dobrym thrillerem. Wydaje mi się, że twórcy poszli po rozum do głowy i parę rzeczy pozmieniali - napięcie, brak taniego szokowania, podkręcenie tempa akcji. Zazwyczaj sequele są gorsze, ale w tym przypadku nie trudno o lepszą produkcję.
Domyślam się, że większość z Was popadła teraz w żałobę i najchętniej zapadłaby w jakiś sen zimowy. Dla ostudzenia emocji przypomnę sytuację, jaka miała miejsce pomiędzy Batmanem: Początkiem a Mrocznym rycerzem. Christopher Nolan nie nakręcił jednego filmu po drugim, lecz w międzyczasie skupił się na Prestiżu. Najwyraźniej ta sytuacja powtórzy się po raz kolejny, tylko że tym razem będzie to film zatytułowany Inception.
Oczywiście, jeśli jesteście zwykłą parą, która żyje jak w kolorowym pisemku i daje sobie różowe misiaczki na walentynki, pewnie organizując sobie romantyczny seans filmowy wybierzecie coś w rodzaju Dwa tygodnie na miłość. Ok, wasza sprawa. Jeśli jesteście jednak parą prawdziwych kinomanów, a do tego wiecie, że życie we dwoje nie zawsze jest usłane różami i czasem prowadzi do mrocznych rejonów psychiki może zdecydujecie się na jeden z prezentowanych przeze mnie filmów antywalentykowych. Powiedzmy, że jest to lista filmów ?do zobaczenia we dwoje? dla ludzi jakoś już doświadczonych przez życie w tych sprawach.
Z okazji cudownego święta jakim są Walentynki życzę wszystkim zakochanym parom dużo szczęścia i radości w związku. W tym wyjątkowym dniu, który jako jedyny w roku służy do okazywania swojej szczerej miłości, niech się spełnią Wasze największe serduszkowe marzenia. Love is in the air, dlatego mam dla Was wspaniały walentynkowy filmik, a także uroczą laurkę. Kochajcie się moi drodzy!
Tak, wiem, minął ledwie tydzień, a tu znowu o tych Strażnikach. Sęk w tym, że gdybym chciał Was męczyć, to bym wrzucał różne pierdoły niemal codziennie, a tak postanowiłem je zebrać i dać jako jeden mega-wpis. A cóż tym razem możecie się ciekawego spodziewać? Czekają na Was dwa nowe spoty, dowód, że Zack Snyder wystąpił w swojej produkcji, okładkę magazynu MAD, a także możliwość pogrania w grę na automatach.
Nadeszła pora na pierwszy promocyjny zwiastun Zejścia 2 (tak, film ma już oficjalny polski tytuł). Wrażenia są mieszane - nie jest źle, ale czegoś brakuje. Może za wcześnie się jakoś nastawiać, gdyż w gruncie rzeczy nie jest to trailer z prawdziwego zdarzenia (jest także zaskakująco długi). Szykujcie się zatem powoli na kolejne zejście?
Andrzej Wajda - nasz wieszcz i reżyser narodowy został wyróżniony na zakończonym właśnie festiwalu w Berlinie.* * Jego *Tatarak *nie zdobył jednak główniej nagrody, ale jedną z pomniejszych - nagrodę im. Alfreda Bauera za? innowacyjność. I tak szczerze gratulujemy. Zwycięzcą tegorocznego Berlinale został peruwiański obraz Claudii Llosy La Teta asustada (Milk of sorrow).