Poradnik: Linux i uruchamianie aplikacji w środowisku AIR (Adobe Integrated Runtime)
Coraz więcej aplikacji tworzonych jest z myślą o tym, by dało się je łatwo uruchomić w dowolnym systemie operacyjnym. Do niedawna najpopularniejszym sposobem stworzenia tego typu programu była zwyczajna Java, z której aplikacje można uruchamiać na dowolnym komputerze z zainstalowanym Java Runtime Environment.
Coraz więcej aplikacji tworzonych jest z myślą o tym, by dało się je łatwo uruchomić w dowolnym systemie operacyjnym. Do niedawna najpopularniejszym sposobem stworzenia tego typu programu była zwyczajna Java, z której aplikacje można uruchamiać na dowolnym komputerze z zainstalowanym Java Runtime Environment.
Obecnie jednak coraz częściej przechodzi się na Adobe Integrated Runtime (AIR), które dodatkowo oferuje identyczny interfejs zarówno na Linuksie, Windowsie czy Mac OS. Dobrym przykładem była strona e-deklaracje.gov.pl, która pozwalała na wypełnianie deklaracji PIT z poziomu właśnie takiej aplikacji. Nie muszę chyba dodawać, że całość spotkała się z bardzo dużą aprobatą ze strony internautów.
Pokażę dziś, jak na darmowym systemie Linux Ubuntu uruchomić dowolną aplikację przeznaczoną dla AIR oraz oczywiście jak wgrać samo Adobe Integrated Runtime.
Instalacja AIR w Linuksie
Przedstawiony poniżej sposób, dzięki zastosowaniu paczki binarnej powinien zadziałać dla każdej popularniejszej dystrybucji Linuksa. Jeśli chcesz wykonać wszystko w konsoli, konieczna będzie też aplikacja wget służąca do pobierania plików.
Na początek pobieramy zatem plik binarny poleceniem (można też zapisać go z używając przeglądarki):
[cytat]
Po pobraniu nadajemy plikowi uprawnienia do uruchamiania:
[cytat]
chmod +x AdobeAIRInstaller.bin[/cytat]
Na koniec przypisując sobie uprawnienia administratora (dla innych niż oparte na Debianie dystrybucji zamiast sudo może się pojawić na przykład samo su):
[cytat]sudo ./AdobeAIRInstaller.bin[/cytat]
Dalej oczywiście wykonujemy tylko proste zalecenia instalatora, który powinien komunikować się z nami w języku polskim.
Instalowanie aplikacji
Najtrudniejsza czynność już za nami, dalej zainstalujemy już tylko jedną z setek dostępnych dla AIR aplikacji by nauczyć się całej procedury. Jeśli jesteś przyzwyczajony do trybu instalacji programów z Windowsa, nie powinno Ci to sprawić większych kłopotów. Znam osoby, które na Linuksie, zamiast wgrywać normalne aplikacje korzystają z AIR wyłącznie ze względu na prostotę. Wiąże się to jednak z problemami o których napisałem w ostatnim akapicie.
Gdzie szukać ciekawych programów? Jak to zwykle bywa, najlepiej zacząć od witryny producenta. W tym przypadku stworzono nawet specjalny katalog z którego szybko można wyszukać ciekawe narzędzie. Adobe AIR Marketplace ma możliwość łatwego wskazania, jaki element był ostatnio popularny, dzięki czemu nie przegapimy ciekawych programów.
Zainstalujmy zatem przykładowy program, którym będzie widget wskazujący pogodę na podstawie danych przesyłanych przez witrynę Weather.com. Strona dodatku znajduje się tutaj, wystarczy zatem odnaleźć przycisk 'Download from publisher' znajdujący się pod obrazkiem by rozpoczęła się procedura instalacji:
Po pobraniu, wskazujemy by plik został automatycznie uruchomiony (przycisk Otwórz):
Następnie plik zostanie przygotowany do instalacji, a po tym wyświetli komunikat w którym musimy potwierdzić, czy rzeczywiście chcemy wgrać daną aplikację:
Po wybraniu przycisku Zainstaluj pozostaje już tylko wybrać folder w którym zostaną umieszczone pliki programu. W Linuksie jest to domyślnie katalog /opt, jednak bez obaw można go zmienić pod warunkiem, że nie usuniemy w przyszłości żadnego z plików aplikacji:
Teraz podajemy hasło administratora, podobnie jak przy wgrywaniu innych aplikacji w systemach spod znaku Pingwinka. Dalsze operacje wykonają się już automatycznie a nam pozostaje się cieszyć nowo wgranym dodatkiem.
Wady Adobe AIR i czy warto
Jak każdy mniej znany produkt, Adobe AIR nie miał się prosto wybić, jednak po wcześniejszych sukcesach znanego wszystkim Adobe Flash (niezbędny np. do oglądania YouTube) była to jedynie kwestia czasu. Pomimo oczywistej prostoty, jednym z największych problemów uruchamianych w ten sposób aplikacji jest ich ograniczona wydajność.
Wielu programistów ceni sobie AIR ze względu na to, że nie muszą przygotowywać osobnych wersji aplikacji dla poszczególnych platform a dodatkowo wszędzie ich aplikacja wygląda identycznie dzięki użyciu bibliotek interfejsu Adobe. Z perspektywy użytkownika jest to także bardzo wygodne rozwiązanie.
Jak pokazał przytoczony na początku tego wpisu przykład z aplikacją do wypełniania deklaracji PIT, wygląda na to, że programiści również zaczynają dostrzegać to co dobre. Oczywiście nie wszystkie programy można wykonać w oparciu o AIR i na multiplatformowe gry 3D nie ma na razie co liczyć.