Wpis gościnny z JakiTelewizor.pl
LG zawojowało nasz rynek telewizorów głównie modelami LCD. To właśnie wśród LCDeków znajdziemy najbardziej rozpoznawalne serie tego koncernu (np. Scarlet czy Design Art). Są jednak takie plazmy, których nazwa od razu przypomina nam, że to LG. Należy do nich niewątpliwie należy PT81. Jeżeli jeszcze nie wiecie, o który telewizor chodzi to może przypomnimy, że medialna nazwa tej serii to Time Machine.
Dzisiaj spróbujemy odpowiedzieć na pytanie czy plazma będąca połączeniem nagrywarki i telewizora może pełnić jakąkolwiek funkcję na wysokim poziomie.
*Wpis gościnny z *
LG zawojowało nasz rynek telewizorów głównie modelami LCD. To właśnie wśród LCDeków znajdziemy najbardziej rozpoznawalne serie tego koncernu (np. Scarlet czy Design Art). Są jednak takie plazmy, których nazwa od razu przypomina nam, że to LG. Należy do nich niewątpliwie należy PT81. Jeżeli jeszcze nie wiecie, o który telewizor chodzi to może przypomnimy, że medialna nazwa tej serii to Time Machine.
Dzisiaj spróbujemy odpowiedzieć na pytanie czy plazma będąca połączeniem nagrywarki i telewizora może pełnić jakąkolwiek funkcję na wysokim poziomie.
Nadzwyczaj dobre wykonanie
Telewizory plazmowe z uwagi na dużo cięższe komponenty i różnice konstrukcyjne obdarzone są zwykle znacznie masywniejszymi obudowami niż LCD. Ten konieczny bagaż zazwyczaj wykorzystywany jest przez producentów do tego aby telewizor wykończyć lepszymi materiałami, a tym samym uczynić go bardziej eleganckim i wizualnie solidnym. W modelu 42PT81 można powiedzieć, że LG przeszło samego siebie.
Telewizor jest bardzo ładny (czego nie oddaje żadne zdjęcie katalogowe), a jakość zastosowanych plastików i precyzja detali pozwala Koreańczykom śmiało konkurować z liderami w tej kategorii. 42PT81 będący generalnie czarnym odbiornikiem TV jakich wiele ma swoje "smaczki", które zaznaczają jego indywidualny charakter. Pierwszym z nich jest okalająca czarną obwolutę ekranu ramka w szarym kolorze. Zaczyna ona swój bieg na samej górze, a kończy na dolnej krawędzi wykonanej z wysokiej jakości tworzywa, którego kolor idealnie koresponduje z wszechobecną czernią i odrobiną szarości.
Urody 42PT81 dodaje jej grubość wynosząca niewiele ponad 31 cm w najgrubszym miejscu, w połączeniu z subtelnymi liniami daje to bardzo nowoczesny i lekki wygląd.
Gadżety
LG stara się "kupić nas" mnóstwem dodatków jakie oferuje do swojego telewizora. Na pierwszy front idzie z całą pewnością wbudowany dysk twardy o pojemności 80 GB. Pełni on w 42PT81 rolę zintegrowanej nagrywarki pozwalającej na rejestrowanie filmów i przechowywanie ich w formacie DivX. Oprócz nagrywania możemy również pozwolić sobie na opóźnienie programu na żywo np. wtedy gdy pomimo wyjścia do toalety nie chcemy stracić ani chwili z ulubionego programu.
Bez wdawania się w szczegóły możemy śmiało powiedzieć, że ta strona obsługi 42PT81 nie powinna przysporzyć nikomu problemów. Moduł nagrywania stanowi osobną kategorię głównego menu, a do podstawowych funkcji mamy dostęp również za pośrednictwem skrótowych guzików na pilocie.
Kolejnym udogodnieniem mogącym zawrócić w głowie fanom gadżetów jest wbudowany port USB. Służy on tutaj głównie do odtwarzania multimediów takich jak filmy DivX czy zdjęcia ale śmiało możemy plazmy LG używać również do słuchania muzyki. Podłączane urządzenia aby w ogóle mogły się zsynchronizować z telewizorem muszą pracować bez sterowników. Ogranicza to więc listę do pendrive'ów, przenośnych dysków twardych i chińskich odtwarzaczy MP3.
Rozpisywanie się na temat gadżetów telewizora 42PT81 powinno zakończyć się na tunerze PiP, a raczej dwóch tunerach. To nieczęsto spotykane udogodnienie pozwala nam na jednoczesne oglądanie dwóch programów na raz. Jest możliwe zarówno w formie podglądu w małym okienku na dole ekranu jak i w trybie podziału ekranu na dwie części.
Średnia jakość
O ile wygląd i multimedialne możliwości LG 42PT81 pozostają bez zarzut, tak zagadnienie jakości obrazu nie maluje się już tak optymistycznie. W 42PT81 mamy rozdzielczość HD Ready co w przypadku ekranów plazmowych daje 1024x768 pikseli.
Jak przystało na ten typ telewizorów niema tu żadnych problemów z kątami widzenia czy smugami na ekranie aczkolwiek zastanawiająca jest czerń. W warunkach umiarkowanego oświetlenia (np. w ciągu dnia) kolor czarny na ekranie 42PT81 jest wystarczająco czarny aby być dobrym punktem odniesienia dla innych. Nie jest to co prawda czerń a'la Pioneer Kuro, ale na pewno wystarczająca. Problem pojawia się gdy przez okno wpadnie więcej światła lub włączymy lampę. Wówczas 42PT81 traci czerń na rzecz nijakiej szarości, a co za tym idzie pogarsza się kontrastowość całego obrazu.
Generalnie o jakości obrazu plazmowej machiny czasu nie można wyrażać się już z takim zachwytem jak o jej pozostałych atrybutach. Obraz HD jest akceptowalny choć nie zachwyca, kolory często odbiegają od swoich pierwowzorów. Jeżeli chodzi o standardową rozdzielczość, a co gorsza odbieraną przez leciwą antenę naziemną to można odnieść wrażenie, że na dachu zagnieździły się bociany. Te niedociągnięcia nie pogrążają tego modelu całkowicie, pozostaje jedynie niesmak, że tak dobrze zapowiadający się telewizor nie zapewnia równie dobrego obrazu.
Do zagadnienia jakości z całą pewnością należy dodać sprawę dziwnego dźwięku słyszalnego na tyle obudowy 42PT81. Najprawdopodobniej jakiś tranzystor bądź inny elektroniczny drobiazg niezbyt komfortowo czuje się na swoim miejscu i wydaje nieprzyjemny dla ucha dźwięk piszczenia, buczenia bądź szumienia (jak zwał tak zwał). Nie trudno wyobrazić sobie sytuację, w której wieczorem chcemy obejrzeć sobie film, a tu podczas scen bez dźwięku przypomina o sobie nasz telewizor i doprowadza nas do stanu zgoła odmiennego od relaksu.
.
Podsumowując 42PT81 to telewizor, który nie wywiązuje się w pełni ze swojej roli. Brakuje mu jakości obrazu i dźwięku aby móc określić go mianem dobrego modelu. Ma jednak swoje unikalne atrybuty takie jak dysk twardy, USB czy dwa tunery PiP co w połączeniu z atrakcyjną ceną dają interesującą propozycję dla fanów gadżetów lub właścicieli PUB-ów.
.
Dane techniczne LG 42PT81:
- Rozdzielczość: 1024x768,
- Jasność 1500 cd/m2,
- Kontrast 15.000:1,
- Kąty widzenia 178,
- XD Engine,
- PSM (indywidualne ustawienia obrazu),
- 2 x PiP,
- HDD 80GB,
- Moc RMS 2 x 10W,
- Surround Tak,
- Korektor dźwięku Tak,
- 2 x HDMI,
- USB,
- Pobór mocy 330 W.
Źródło: Jaki Telewizor