Samsung ostrzega przed obrazem 3D

Trójwymiarowe kino domowe to nie same plusy. Jest też sporo wad. I to takich, które mogą sprawić, że poczujecie się gorzej. Samsung ostrzega, że niektórzy widzowie powinni sobie odpuścić 3D. Którzy?

Trójwymiarowe kino domowe to nie same plusy. Jest też sporo wad. I to takich, które mogą sprawić, że poczujecie się gorzej. Samsung ostrzega, że niektórzy widzowie powinni sobie odpuścić 3D. Którzy?

[cytat]Jeśli ty lub ktokolwiek z twojej rodziny ma historię medyczną związaną z epilepsją lub wylewem, proszę przed użyciem funkcji 3D skonsultować się z lekarzem - ostrzega Samsung w pliku pdf. który możecie przeczytać na oficjalnej stronie.[/cytat]

Producent wymienia kilka symptomów, po wystąpieniu których powinniśmy przestać oglądać film 3D. Są to:

• zaburzenia widzenia,
• bóle głowy,
• zawroty głowy,
• drżenie mięśni,
• dezorientacja,
• mdłości,
• utrata świadomości,
• konwulsje,
• skurcze,
• dezorientacja.

Brzmi jak wypis jakiś przypadłości z horroru. Wychodzi na to, że włączając Alicję w Krainie Czarów w 3D (gdy wreszcie raczy wyjść na Blu-ray 3D) możemy naprawdę przenieść się do innego świata. Samsung nie poleca też oglądania materiału 3D gdy jesteśmy w złym stanie fizycznym, jesteśmy śpiący lub po wypiciu alkoholu.

Oczywiście do tych wszystkich ostrzeżeń należy podejść z dystansem. Nie mówię, że ktoś kto ma epilepsję powinien siadać z uśmiechem na twarzy do seansu Transformerów w 3D, ale większości widzów nic nie będzie. Samsung po prostu broni się przed ewentualnymi procesami.

Bardziej ciekawymi informacjami zawartymi w dokumencie były wzmianki o tym, że bezpośrednie promienie słoneczne i światło fluorescencyjne może wpływać na działanie okularów 3D. Ciekawe więc jak Samsungi 3D będą działały w słoneczne popołudnie?

Źródło: samsung