Ściany mają uszy. Nowa metoda śledzenia ludzi - inwigilacja za pomocą dźwięków

Ściany mają uszy. Nowa metoda śledzenia ludzi - inwigilacja za pomocą dźwięków28.11.2018 13:18

Jak monitorować obecność ludzi, chroniąc przy tym ich prywatność? Badacze z Case Western Reserve University twierdzą, że znaleźli nowy, skuteczny sposób. Nazwali go „internetem dźwięków” i zapewniają, że pozwoli wyeliminować z naszego otoczenia inwazyjne kamery.

Czytelnicy Gadżetomanii prawie na pewno zetknęli się z terminem „internet rzeczy”. Dotyczy on rzeczywistości, w której otaczające nas – również bardzo proste przedmioty – bez naszego udziału wymieniają się danymi, co przekłada się na ich działanie i – docelowo – na coraz wyższą jakość naszego życia.

Zespół badaczy Case Western Reserve University idzie o krok dalej, postulując zastąpienie internetu rzeczy internetem dźwięków. O co chodzi?

Ściany mają uszy

Zdaniem badaczy, którzy przedstawili swoją koncepcję podczas konferencji Institute of Electrical and Electronics Engineers w New Delhi, przyszłość należy do czujników, zbierających dane o otoczeniu za pomocą nasłuchu, czy – szerzej – analizy drgań fal dźwiękowych, wzbogaconej o analizę zakłóceń pola elektrycznego.

Po co wynajdywać koło na nowo i wymyślać czujniki, dublujące działanie tych, z których już też szeroko korzystamy? Powodów jest kilka. Pierwszą z podnoszonych przez badaczy kwestii jest nasza prywatność. Zamiast wszechobecnych kamer, które – nawet w konsumenckim wydaniu – potrafią już z powodzeniem rozpoznawać i analizować obraz, poznając np. powracających domowników (test jednej z nich, opracowanej przez Netatmo, już niebawem!), naukowcy postulują wykorzystanie znacznie dyskretniejszych czujników.

Mikrofony zamiast kamer

Ich zdaniem w wielu przypadkach wystarczy wykrywanie obecności i przemieszczania się ludzi, działające na podstawie nasłuchiwania dźwięków, które emitują. Co istotne, również i w tym przypadku – w razie pojawienia się takiej potrzeby – będzie można identyfikować poszczególne osoby np. po sposobie, w jaki się poruszają.

Co istotne, do prawidłowego działania systemu wystarczy niewielka liczba czujników, a jego działanie może okazać się przydatne zarówno w typowych sytuacjach, jak i w warunkach ekstremalnych. Jako przykład zastosowania podawane jest m.in. automatyczne ogrzewanie i oświetlanie tylko tych pomieszczeń, w których ktoś się znajduje.

Jednocześnie – w przypadkach ekstremalnych, jak choćby huragany czy trzęsienia ziemi – system będzie mógł analizować obecność osób w budynku i szacować ewentualne zagrożenia, związane z obecnością zbyt dużej liczby ludzi na określonej przestrzeni.

Jak rozwinie się ta technologia? Podobnie jak w przypadku innych metod wykrywania i identyfikowania ludzi, nadzieje wiążą się z obawami – z jednej strony pojawiają się nowe możliwości poprawy naszego komfortu i bezpieczeństwa, a z drugiej – coraz doskonalsze metody inwigilacji.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.