Sequel Showgirls filmem artystycznym? [zwiastun][18+]

Sequel Showgirls filmem artystycznym? [zwiastun][18+]08.06.2010 10:35
Ireneusz Podsobiński

Myśleliście, że Showgirls: Exposed (tak, znowu zmienił tytuł), sequel do "hitu" Paula Verhoevena, umarł śmiercią naturalną? Nic z tych rzeczy! Właśnie ukazał się drugi zwiastun, który udowadnia, że słowo "crap" powinno opisywać osobny gatunek filmowy. Przepraszam, zapędziłem się - według reżysera Marca Vorlandera to film artystyczny, a takie produkcje po prostu wzbudzają kontrowersje. Cóż, po jego komentarzach na Twitchu jestem przekonany, że rodzi nam się drugi Uwe Boll. Sprawdźcie, czy macie silną wolę i dacie radę obejrzeć ten koszmarny zwiastun do końca.

Myśleliście, że Showgirls: Exposed (tak, znowu zmienił tytuł), sequel do "hitu" Paula Verhoevena, umarł śmiercią naturalną? Nic z tych rzeczy! Właśnie ukazał się drugi zwiastun, który udowadnia, że słowo "crap" powinno opisywać osobny gatunek filmowy. Przepraszam, zapędziłem się - według reżysera Marca Vorlandera to film artystyczny, a takie produkcje po prostu wzbudzają kontrowersje. Cóż, po jego komentarzach na Twitchu jestem przekonany, że rodzi nam się drugi Uwe Boll. Sprawdźcie, czy macie silną wolę i dacie radę obejrzeć ten koszmarny zwiastun do końca.

Fabuła: Amerykańska striptizerka umiera po przedawkowaniu zanieczyszczonej kokainy. Jej brat przyjeżdża do Frankfurtu by znaleźć winnych i się zemścić.

Urzekła mnie rama, cytaty i muzyka. To jest sztuka przez duże S. A kto się z tym nie zgadza, ten się po prostu nie zna!

Dobra, koniec żartów. Wystarczy, że Marc Vorlander jest pełen powagi i święcie wierzy w to, co mówi:

Różnica między kontrowersyjną sztuką a gównem jest bardzo prosta: kontrowersyjna sztuka jest znienawidzona, ostro krytykowana i dyskutuje się o niej..., gówno po prostu znika w czeluściach, dokładnie jak projekt Reny Riffel, który także jest oparty na Showgirls i może być użyty jako idealny przykład, by zademonstrować różnicę.

Dla przypomnienia: zwiastun Showgirls - The Story of Hope, czyli konkurencyjnego projektu Reny Riffel

Nie wiem jak Wy, ale ja tam wielkiej różnicy nie widzę. Oba projekty wyglądają jak kompletna amatorska robota. Z tą różnicą, że projekt Vorlandera miał do dyspozycji 25 milionów Euro, ale te pieniądze musiały chyba gdzieś wyparować.

Uwe Boll uspokoił się i spokojnie kręci swoje filmy, nie komentując na okrągło, jak bardzo nienawidzi Hollywood. Ktoś zatem musi przejąć schedę po nim. Czyżby tym kimś był właśnie Marc Vorlander?

I zagadka na koniec: co w zwiastunie (2.32) robi spadający meteor (kometa)? Ma to być symbol końca świata, upadku moralności? Jedno jest pewne - reżyser tego artystycznego filmu na pewno zna odpowiedź na to nurtujące mnie pytanie.

Źródło: Twitch

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.