Skafandry kosmiczne. Od historii do współczesności i przyszłości [cz. 1]

Skafandry kosmiczne. Od historii do współczesności i przyszłości [cz. 1]05.02.2013 12:00
Mariusz Kamiński

W jednym z wywiadów przeprowadzonych z inżynierami NASA padło takie zdanie: "Projektowanie skafandra przypomina modelowanie statku kosmicznego. Problem polega na tym, że ten statek musi być bardzo mały, elastyczny i mieć zawsze sprawną toaletę". Zapraszam na przegląd stratosferycznej i kosmicznej mody na przeróżne okazje.

W jednym z wywiadów przeprowadzonych z inżynierami NASA padło takie zdanie: "Projektowanie skafandra przypomina modelowanie statku kosmicznego. Problem polega na tym, że ten statek musi być bardzo mały, elastyczny i mieć zawsze sprawną toaletę". Zapraszam na przegląd stratosferycznej i kosmicznej mody na przeróżne okazje.

Nowoczesny skafander kosmiczny kosztuje około 15 milionów dolarów. W tej cenie mieści się przede wszystkim plecak wypchany po brzegi elektroniką oraz panele sterowania przymocowane do rękawów i piersi. Nie oznacza to jednak, że pierwsze prototypy były tańsze i prostsze. Także one wymagały wielu lat badań i eksperymentów. Pamiętajmy, że warunki przebywania w kosmosie nie zmieniły się ani trochę, a kosmonauta zarówno dzisiaj, jak i wtedy musiał być bezpieczny i efektywny. Historia rozwoju skafandrów kosmicznych zaczyna się jednak w okolicach stratosfery...

Skafander Wileya Posta

To nie żart. Widoczny na zdjęciu skafander nie pochodzi z gry Bioshock, ale jest prawdziwym skafandrem ciśnieniowym stworzonym dla konkretnego pilota, pioniera Wileya Posta. Wykonany z gumowanej tkaniny, został wyposażony w rękawice uszyte ze świńskiej skóry oraz buty zrobione z tego samego surowca. Aluminiowy "hełm" zapewniał ciśnienie 0,5 bara.

Pojemnik z ciekłym tlenem dostarczał pilotowi powietrza na dość długi okres. Skafander miał wygodne przeguby, które umożliwiały całkiem swobodne poruszanie się. Problemem był oczywiście hełm, który pozwalał co najwyżej obserwować przyrządy pokładowe. Zadanie było tym bardziej trudne, że Wiley Post miał sprawne tylko jedno oko.

Na pokładzie niepozornego jednopłatowca Lockheed Vega Wiley wzniósł się na wysokość 15 kilometrów. W marcu 1935 r. dokonał lotu stratosferycznego z Burbank do Cleveland. Dokonania Posta stały się pierwszym krokiem w długim procesie udoskonalania skafandrów ciśnieniowych dla przyszłych lotów.

Skafander gąsienicowy

Amerykańskie wojsko, tak często będące wylęgarnią nowoczesnych technologii, z opóźnieniem zareagowało na modę opracowywania skafandrów ciśnieniowych i latania na dużych wysokościach. Przełom nadszedł w 1939 r., gdy rozpoczęto realizację tajnego projektu MX-117. W przetargu wystartowało kilka firm, ale ostatecznym zwycięzcą został Goodrich, który zaprezentował swoje "gąsienice".

Skafander wyglądał niesamowicie jak na swoje czasy. Hełm typu "bubble" pozwalał na swobodną obserwację otoczenia, co było wymogiem podyktowanym potencjalnym zastosowaniem bojowym. Pozostała część skafandra, wykonana z gumowanych tkanin, nie była w najmniejszym stopniu wygodna. Po stabilizacji ciśnienia skafander stawał się sztywny i uniemożliwiał odważniejsze ruchy. Po wprowadzeniu nowoczesnych przegubów Tomato Worm Suit stał się znośniejszy w obsłudze i zyskał wspomniany wcześniej przydomek ze względu na charakterystyczny wygląd.

Mark I ELSS

W 1958 roku nikomu jeszcze nie śniło się o lądowaniu na księżycu, a NASA dopiero co się uformowała. Była jednak firma, która podjęła się karkołomnego zadania skonstruowania nie tylko skafandra prawdziwie kosmicznego, ale także takiego, w którym można by chodzić po powierzchni srebrnego globu.

Mark I był skafandrem z twardym górnym torsem. Choć wyglądał jak strój z kiepskiego filmu SF, to okazał się konstrukcją przełomową. Poddawany niezwykle surowym testom (600 godzin), wytrzymywał je dzielnie i był bardzo wygodny w użyciu. Kapitan Iven C. Kincheloe Jr. opisywał testy próbne USAF jako w pełni satysfakcjonujące. Dzięki wieloczłonowej konstrukcji rękawów ruchy ramion były praktycznie nieskrępowane. NASA zainteresowała się tym prototypem i to na jego bazie opracowała serię skafandrów RX, które miały posłużyć do przyszłych misji księżycowych.

Sokol SK-1

Historyczny skafander noszony przez Gagarina podczas misji Wostok-1. Był strojem IVA, czyli tylko do użytku wewnątrz kapsuły. Ponieważ nie przewidywano spacerów w przestrzeni kosmicznej, a nad bezpieczeństwem kosmonauty miała czuwać przede wszystkim kapsuła Wostok 3KA, maksymalnie uproszczono budowę skafandra.

SK-1 składał się z gumowanej, kilkuwarstwowej tkaniny pokrytej pomarańczowym kapronem. Hełm nie był odczepiany, co wymagało drobnej gimnastyki przy wkładaniu SK-1. Wokół części szyjnej umieszczono pompowany gumowy kołnierz (widoczny na zdjęciu poniżej) na wypadek nieprzewidzianego wodowania. Rękawice składały się z 4 warstw lateksowanej tkaniny i pianki. Specjalnie zaprojektowane przeguby na nadgarstkach umożliwiały swobodne obroty dłoni. Na rękawie zamontowane małe lusterko, które pomagało obserwować oprzyrządowanie skafandra, niewidoczne bezpośrednio z hełmu.

Za komunikację odpowiadał skórzany hełmofon-hauba z dwoma mikrofonami i odczepianym laryngofonem. Ze skóry były wykonane także ciężkie buty skafandra.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.