Skandale e-sportu. Ustawiane mecze, doping, niezamknięte dachy. Czy to możliwe w grach?

Skandale e-sportu. Ustawiane mecze, doping, niezamknięte dachy. Czy to możliwe w grach?07.01.2013 15:00
Redakcja Gadżetomanii

Ciągle słyszymy o aferach związanych ze sportowcami. Jak nie niedozwolone substancje u kolarzy, to chociaż orgie piłkarzy... E-sportowcy muszą się jeszcze w tej kwestii wiele nauczyć.

Ciągle słyszymy o aferach związanych ze sportowcami. Jak nie niedozwolone substancje u kolarzy, to chociaż orgie piłkarzy... E-sportowcy muszą się jeszcze w tej kwestii wiele nauczyć.

Zażywasz – wygrywasz

Jeśli chodzi o problem narkotyków i środków dopingujących w e-sporcie, to... taki nie istnieje, ponieważ nie są one zabronione.

Serio, to zamyka sprawę. Żadnej afery się tu nie doszukamy.

A co mogliby brać e-sportowcy? Teoretycznie są przecież dostępne substancje poprawiające koncentrację i być może ktoś z nich korzysta, skoro przed meczami nie robi się testów.

Swego czasu serwis GamePlayer pokusił się nawet o sporządzenie listy substancji, które ewidentnie się dla graczy nadają. Wśród nich, poza amfetaminą i metylofenidatem (lek podawany dzieciom chorym na ADHD), znalazł się... produkt stworzony specjalnie dla osób grających w strzelaniny.

Używka o nazwie, trzymajcie się, FpsBrain, podobno poprawiała szybkość reakcji. A w jej skład wchodziły między innymi kofeina i L-tyrozyna.

Jak wspomniałem, wymiatacze w Counter Strike'a mogą brać ją do woli, nikt nie powinien ich skontrolować.

Nie taki znowu LoL...

To może chociaż kupowane mecze? Tu już e-sportowcy mają się czym pochwalić.

W sierpniu tego roku mogliśmy na przykład usłyszeć o oskarżeniach, jakie padły pod adresem drużyn Dignitas i Curse Gaming, które to miały dogadać się co do wyników na turnieju MLG Raleigh. Wykluczono je za ustawienie finałowego meczu w League of Legends, a obie drużyny planowały podobno podzielić pulę nagród za pierwsze dwa miejsca.

Dużo głośniej było o wykrytym w 2010 roku skandalu dotyczącym Koreańczyków grających w Star Crafta. Wyszło wtedy na jaw, że od 2006 roku osoby związane ze środowiskiem e-sportu (trenerzy, komentatorzy, nawet dziennikarze) i gracze współpracowali z grupami hazardowymi. Nie chodziło więc o ustawienie jednego meczu, ale o całe rozgrywki.

Czas na seksskandale

Tego się nie spodziewaliście. Adres strony internetowej popularnej e-sportowej gry, League of Legends to, tu na razie jeszcze bez niespodzianki, leagueoflegends.com. Tymczasem jakiś spryciarz zarejestrował w Kolumbii adres leagueoflegends.co (tak, bez „m” na końcu), pod którym znajdowała się strona pornograficzna.

Podsumowując: e-sportowcy często podkreślają, że ich sposób na życie nie jest traktowany poważnie. Że nagrody w turniejach sięgają milionów dolarów, a w mediach wciąż są pomijani i mają dużo gorszą pozycję niż „prawdziwi” sportowcy.

Ja tam się nie dziwię. Jak widać, w temacie skandali, oszustw, kombinowania, zdrad i robienia szumu dookoła wszystkiego, co nie dotyczy ich właściwej działalności, e-sportowcy zostają daleko w tyle za swoimi zarabiającymi na życie sprawnością fizyczną kolegami. Tylko Koreańczycy ratują sytuację.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.