Słynny internetowy mem powraca. Co dziś denerwuje Hitlera? [wideo]

Słynny internetowy mem powraca. Co dziś denerwuje Hitlera? [wideo]10.05.2011 16:43
Kadr ze sceny wykorzystywanej przez internautów (Fot. YouTube)
Michał Michał Wilmowski

Parodie "Upadku" rozmnożyły się w niesamowitym tempie, by zniknąć dosłownie w ciągu jednej nocy z powodu działań podjętych przez dystrybutora filmu. Ale ostatnio filmiki powracają.

Parodie "Upadku" rozmnożyły się w niesamowitym tempie, by zniknąć dosłownie w ciągu jednej nocy z powodu działań podjętych przez dystrybutora filmu. Ale ostatnio filmiki powracają.

Windows Vista, iPad, upadek IV RP, kryzys w Grecji, prezydent Obama, znani muzycy, serwisy społecznościowe, żałośni internauci. Hitler narzekał dosłownie na wszystko, w przeróżnych językach.

Kolejne parodie słynnej sceny z bunkra wyrastały na YouTube jak grzyby po deszczu. Większość z nich nie grzeszyła dobrym wykonaniem, ale i tak zdobywały popularność. Zdarzały się też prawdziwe perełki, które miały po kilkaset tysięcy, a nawet miliony odsłon na YouTube.

Internauci bawili się Hitlerem przez cały rok 2009 i początek 2010. W styczniu 2010 roku dystrybutor "Upadku", Constantin Film, zaczął usuwać z YouTube pliki wideo zawierające fragmenty filmu.

Kiedy ktoś wrzucał nową parodię "Upadku", znikała ona w ciągu paru godzin. Materiał wideo był zastępowany krótką informacją:

To wideo zawiera treści należące do firmy Constantin Film, która zablokowała je ze względu na ochronę praw autorskich.

Nie wszystkie parodie "Upadku" zniknęły, ale i tak kultowy mem po wyrzuceniu z YouTube praktycznie zniknął. W roku 2010 pojawiło się bardzo mało parodii "Upadku". Żadna z nich nie zdobyła większej popularności. Wydawało się, że to już koniec.

A tu niespodzianka. Hitler powrócił wiosną 2011 roku. Najpierw rozdzierał szaty, bo skończyły się bilety na film o Justinie Bieberze:

Hitler loves Justin Bieber

Gust muzyczny zdecydowanie mu się poprawił, kiedy usłyszał, jak śpiewa Rebecca Black. "Friday" bardzo skutecznie wyprowadziło wodza z równowagi:

W końcu Hitler ponownie zajął się polityką. A może raczej polityka zajęła się nim. Oto, jak zareagował na śmierć "swojego przyjaciela" Osamy bin Ladena:

Hitler finds out Osama Bin Laden is dead

Nowe parodie "Upadku" cieszą głównie dlatego, że się pojawiły. Jakością ani liczbą odsłon nie dorównują niestety najlepszym z tych, które oglądaliśmy dwa lata temu.

Czy mają szansę spopularyzować na nowo dawną zabawę internautów? Wątpię. Niezależnie od tego, jak zareagują na nie Constantin Film i właściciel YouTube, Google, Hitler jest już raczej martwy.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.