Spokojnie, rozbłyski słoneczne nie są w stanie zniszczyć Ziemi

Spokojnie, rozbłyski słoneczne nie są w stanie zniszczyć Ziemi14.11.2011 22:45
Słońce nie spali Ziemi (fot.: rgbstock.com)
Kira Czarczyńska

Wracamy do tematu "Końca Świata" - tym razem tego zapowiadanego na przyszły rok. Jedna z popularnych ostatnio teorii na temat zagłady naszej planety mówi, że Ziemię w 2012 roku zniszczy wyjątkowo duża aktywność naszego Słońca. NASA postanowiła rozprawić się także z tym mitem - podobnie jak z poprzednimi.

Wracamy do tematu "Końca Świata" - tym razem tego zapowiadanego na przyszły rok. Jedna z popularnych ostatnio teorii na temat zagłady naszej planety mówi, że Ziemię w 2012 roku zniszczy wyjątkowo duża aktywność naszego Słońca. NASA postanowiła rozprawić się także z tym mitem - podobnie jak z poprzednimi.

Przepowiednie dotyczące końca Świata, jaki ma nadejść w przyszłym roku, znamy już chyba wszyscy. Chociaż sami Majowie zapewne byliby zaskoczeni taką interpretacją, wielu obecnych domorosłych proroków już od dawna zastanawia się, co też może wywołać zagładę Ziemi w grudniu 2012 roku.

Myśleli, myśleli - i wymyślili: zabije nas wyjątkowo silny rozbłysk słoneczny, który dotrze do nas i dosłownie wypali naszą planetę. W końcu Słońce znajduje się w tej chwili w fazie swojej maksymalnej aktywności, więc taki scenariusz wydaje się osobom głoszącym tą teorię dość prawdopodobny.

NASA uspokaja: wybuchy na Słońcu nie są w stanie nas zabić.

Od czasu do czasu, kiedy wiele osób stara się przeforsować jakąś karkołomną z punktu widzenia nauki teorię dotyczącą Kosmosu - głos zabiera NASA i wyjaśnia, jak to jest naprawdę. W tym przypadku jej specjaliści również postanowili się wypowiedzieć.

I uspokoić: taki scenariusz jest całkowicie nieprawdopodobny. Choćby tylko z tego powodu, że Słońce po prostu nie jest w stanie wysłać "zabójczej" kuli ognia na tak wielką odległość, jaka dzieli Ziemię od naszej gwiazdy. Wybuchy na Słońcu są oczywiście potężne, jednak do tego im bardzo, bardzo daleko.

Na dodatek nasza gwiazda centralna wcale nie wejdzie w okres największej aktywności w przyszłym roku. Szczyt, który ma miejsce co około 11 lat, nastąpi w 2013, być może w 2014 roku.

Jak więc twierdzą specjaliści z NASA - nie da się co prawda stwierdzić na pewno, że w przyszłym roku koniec świata nie nastąpi, jednak nawet jeśli, to nie z winy naszego Słońca.

imię, nazwisko i wiek autora pytania oraz dane kontaktowe do jego rodziców (opiekunów)

Źródło: Space.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.